-
a u mnie ogladlai o tej anoreksji i si ejeszcze gorzej zrobilo :/
i chca isc ze mna do poradni leczenia laknienia w czasie rpzerwy swiatecznej itp a przeciez aj jem duzo ale dl anich ejstem za hcuda i wcale duzo nei jem , a przeciez 3000 jesc chyba nie bede :/
-
dobrze,że u mnie tego nie oglądali
-
moi na szczescie nei ogladaja rozmow w toku. dzieki bogu, bo pilnowaliby mnie pewnie
-
czesc dziewczyny
nie pisalam bo jakos mnie tak...;/
ostatnio mam takiego dola ze szkoda gadac a dzisiaj na dodatek mialam napad i oczywiscie jak to madra Moniczka: poszlam do kibla i jest pieknie...;/
normalnie jestem na siebie wsciekla...
ogolnie jakos to chyba sobie odilam tym jedzeniem bo taka atmosfera w domu i szkole ze nic tylko usiasc i plakac..;/
mowie Wam jest do dupy pod kazdym wzgledem...
moi nie ogladali tego o anie, ale moj tata powiedzial ze nie cche juz patrzec na to jak sie zabijam... i miod... poprostu mnie dobijaja na kazdym kroku, a ja nie wiem co mam z soba juz robic...
nie mam na nic ochoty, nie chce sie z nikim widziec... ogolnie mam wszystko gdzies...
na dodatek omijam lustra szerokim lukiem bo wydaje mi sie ze jestem coraz grubsza... mama ostatnio przyniosla mi wage do pokoju i kazala mi sie przy niej wazyc... jakos sie wykrecilam tym ze musze robic zadanie z matmy (po raz pierwszy dziekowalam Bogu ze jest cos takiego jak matma)
musze sie jakos odstresowac, ale nie wiem za bardzo jak... chyba popatrze co u Was i ide nyny
-
Suszona, nie wiem co napisac...
Moim zdaniem powinnas isc do lekarza specjalisty, porozmawiac z kims kto ma duzo do powiedzenia na temat tego typu problemow.
Nie mozesz udawac, ze nie ma problemu.
Wybacz, ze to powiem... ale jestes o krok od bulimii...
-
Mayha- 218 o ile dobrze pamietam
Minelka- Minelka wiem zdaje sobie z tego sprawe... jednak z drugiej strony nie am teraz kasy na tego typu "wygody" mam w domu teraz ciezko... bez tych napadow wytrzymalam ponad miesiac prawie dwa... i czywiscie musialam wszystko zawalic... dzisiaj sie to tak jakos od rana za mna ciagnelo..;/ na sniadanie bylo ok 1600kcal nie wiem jakos tak samo z siebie... mialm juz nic nie jesc ale jak przyszlam do chaty to jakos tak sobie o tym wszystkim pomyslalam i sie zaczelo...;/
-
Suszona, będzie dobrze. Wyjdziesz z tego, tyle już osiągnęłaś, więc i to przebrniesz.
Trzymam kciuki
-
-
Kochana! Nie rób tego już nigdy więcej! Będziemy Cię wspierać i zawsze będziemy przy Tobie!!! 3mam kciuki,dasz rade!! :*
-
nie niszcz sie kobieto, bedzie dobrze ;* zawsze masz nas
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki