Wątek: 13.02- koniec tego złego... Zamykam sprawę...

Pozazdroszcze Ci tego braku apetytu.
Ale to pewnie dlatego że Twoj zoladek juz sie do tego przyzwyczail i teraz nie musisz juz duzo jesc bo malo go zadowala.
Chyba tez musze doprowadzic swoj do takiego stanu rzeczy

Zgadzam się ja też muszę do tego doprowadzic

psychojadek ally900- nie mam zadnego sekretu i niczego nie łykam...
poprostu przyzwyczaiam sie do tego ze malo jem... nie wiem daczego... moze dlatego ze ciagnelam miesiac na tzw "psiej diecie" i moze dlatego zoladek mi sie skurczyl...
powiem wam ze jak teraz jestem na SB to mi sie troche bardziej chce jesc w weekendy, a w tygodniu moge niczego nie jesc... chociaz np wczoraj zjadlam tylko kalafior i 10 pistacji...

dzisiaj było:
15 pistacji
piers z kurczaka pieczona z pieczarkami, ogorkiem kiszonym, pomidorkiem i serem zoltym light
deser SB- twarozej wiejski z 2 lyzeczkami kakao i slodzikiem

postanowilam ze w niedziele bede sobie robila taka przyjemnosc musze powiedziec ze bardzo mi ten deser smakuje, ale lepszy jest z jogurtem naturalnym hehe

a jak u Was dieta dziewczynki?

halo?

u mnie tak srednio
w sensie ze nareszcie dobiajm di tego 1000-1300 ale sie czuej na maksa obzarta gruba i ochydna

No już się odzywam,ja też nie lubię jak nikt nic do mnie nie pisze Muszę spróbować tego deserku A czy zamiast słodziku można dodać trochę miodu??A co proponujesz/proponujecie jeśli jestem na SB,to co mogę wziąć jako IIśniadanie do szkoły??

ja nic nie biore bo faktycznie za brdzo nie ma co brac

Magdullusia- jedz jedz chudzinko tylko Ci to na zdrowie wyjdzie

Madziak666- ja jestem na SB tydzien i nic nie bralam do szkoly... zrob sobie jakies bardziej sycace sniadanie... ja w szkole zuje gumy, ale np mozesz brac orzechy[/b]

chudzino wklej swoje jakies aktualne foty ,prosze

jak bede miala cos aktualnego to wkleje