Wątek: 13.02- koniec tego złego... Zamykam sprawę...

nie no ja Cie przetrace za ten chleb , tak juz Ci sie odlozylo przestan !

hehe ooo jaka ja jestem gruuubaśna! Musze jeszcze schudnac:P normalnie 49kg to a duzo jak ja moge tyle wazyc? ooo po co ja dzisiaj jadlam?:>:P
nie no oczywiscie zartuje sobie

ok to od dzisiaj wspieramy tez moja mame

Tak Pozdrów mamę od nas chudzinko i powiedz jej, że w nią wierzymy

Powiedzialam do mamy" "mama zwaz sie do my z dziewczynami z forum bierzemy sie za Ciebie" hehe
mama na to " taaaak? "
a ja mowie: "no a co Ty bys chciala? Nie ma to tamto, na wage"
hehehe

heheh dobre ! OSZCZYWICIE ZE WSPIERAMY ! ale nie ma zadnych przytilejow :P

no ja mam taka nadzieje

Tickerek już jest elegancki widzę

no wiesz...
trzeba...

mam nadzieje ze nie bede sie musiala wstydzic za moja mame
bede tez pisala jak chcecie co jadla. chyba ze Was to nie interesuje

napisz mi jak wygladala twoja dieta??
bo chcialabym chudnac skutecznie:P
a juz nie mam pomyslu na dietke w sumie...

radze Ci albo South Beach, albo 1200kcal jak nie masz pomyslow to moge Ci cos podrzucic i na zwykla diete i na SB
jestem do dyspozycji