Wątek: noi przyszedl styczen:)7.01- I faza SB

ha a ja juz od poniedzialku bede sobie brala jabluszko do szkoly i nie bedzie glowodania
tzn ja zawsze pomagalam sobie gumami
czasami 2 paczki szly lekko

kurcze cos mi sie wydaje ze ta SB nie jest dla mnie ciagle mam jakies ciagotki do rzeczy zabronionych
wiec tak sobie pomyslalam ze wprowadze do swojego zycia takie rzeczy jak:
1)nic po 18
2)raz w tyg jakis grzeszek
3)no 0 chleba
4)duzo wody i herbaty zielonej
5)duzo owocow i warzyw
6)noi oczywiscie mniejsze porcje a czeste
no mysle ze powinno sie udac wiem ze bede chudla powoli ale nie bede sie denerwowala na siebie jak zjem cos czego nie powinnam a chodzi mi o SB

skoro tak bedzie Ci wygodniej
trzymam kciuki
a czemu tak czesto grzeszki?:> i w jakiej postaci?

czemu?hmmm?sama nie wiem?chyba z nudow bo jak nie mam co robic to ciagle siedze w kuchni a to takie grzeszki typu slodycze np wczoraj byla imprezka klasowa no nie moglam wytrzymac i oprzec sie tym wszystkim ciastkom i czipsom ale juz jutro bedzie normalnie tak jak pisalam wczesniej bynajmniej mam taka nadzieje

ja grzesze tylko deserem SB jadlas go? naprawde jest smaczny

a chyba nie a co to za deser?i jak sie go robi?

jogurt naturalny + kakao + słodzik
zamiast jogurtu moze byc tez twarozek wiejski (z serkiem jeszcze nie jadlam) ale jest gestszy

no cos takiego jadlam juz a dobry tez jest taki deser typu ubita piana z bialek ze slodzikiem i posypane kakaem pyszne mniam

to tez ala SB
a pieklas to w piekarniku?
wtedy wyjdzie cos w rodzaju bezy

no nie pieklam ale sprobuje upiec moze mi wyjdzie