-
moja mama praca z pracy w sobote chyba i nakupywała mi rogalików i prince polów -.^
ale nie mam zamiaru ich jeść ( jak zawsze moja mama miała w dupie to że jej mówiłam że ma mi nie dawać zadnych słodyczy, no ale cóż przyzwyczaiłam się już do ciągłego zlewania moich słow :? )
kurde zjadłabym coś jeszcze :(
-
E... na nią nic nie działa. Jak ja nie chciałam jeść i tak zawsze kończyło się na tym, że jadłam... i grubłam =]
-
no ale przeciez czasami mozna i zjesc takiego rogala:) albo drozdzowke... to nie jest taki grzech:)
wszystko jest dla ludzi :)
-
wiecie co dzis zrobiłam xD zajebałam wuzek z biedronki :mrgreen: bo na ta impreze musiałam z kumpela nakupywac dużo picia i stwierdzilysmy że tego nie damy rady wziąść i wpadłam na genialny pomysł xP I nie wiedzieć czemu ludzie "dziwnie" się na nas gapili hehe, i jechalysmy z tym wozkiem aż pod szkołe i to przy ruchliwej ulicy jeszcze jakies 30 minut :P No ale wkońcu zapłaciłysmy za niego te 2 zł xP
-
Oczywiście, że wszystko jest dla ludzi... Ale w małych ilościach... tylko jak nie stracić nad sobą kontroli?;/
-
wiecie co dzis zrobiłam xD zajebałam wuzek z biedronki bo na ta impreze musiałam z kumpela nakupywac dużo picia i stwierdzilysmy że tego nie damy rady wziąść i wpadłam na genialny pomysł xP I nie wiedzieć czemu ludzie "dziwnie" się na nas gapili hehe, i jechalysmy z tym wozkiem aż pod szkołe i to przy ruchliwej ulicy jeszcze jakies 30 minut No ale wkońcu zapłaciłysmy za niego te 2 zł xP
-
ee nie chciałam tego 2 razy pisać xD pomyliło mi sie :p
-
Ty wariatko:D:D:D:D:D
hymm poprostu trzeba jakos sie powstrzymywac... jak juz nie mozesz zyc bez slodyczy to na poczatek jedz je codziennie ale malutko np jakas krowke
pozniej co drugi dzien cos malutkiego i tak zwiekszaj...
-
szaleniec :D :D
swietna zabawa ;D
-
haha xD wariat :P
A pamiętasz naszą 'ucieczkę przed satanistami'? xDD