Wersja do druku
ooo matko z córką, jak Wy wszystkie macie mało w udach! ja mam więcej, a wcale mi się nie wydaje, żeby były one AŻ takie duże :) widać ślepa jestem. teraz namiętnie ćwiczę pilates, na pewno im (udom) pomoże... :D
w takim razie: czy zna ktoś jeszcze jakieś fajne ćwiczenia na spalenie tłuszczyku z bioder i ud?
pozdrawiam
no właśnie:( czemu macie tak mało w udach?? ja chcem mieć 48 np:P kto mi to załatwi???;];];]
te moje niby nie taaakie aż strasznie wielkie, też mi nie przeszkadzają w sumie na codzień;) ale jak chcę kupić spodnie to zawsze cholera opięte!!! i weź tu babo bądź piękna :(
a jak ja chodze, to mi sie uda o siebie ocieraja, okropne, a jak sie troche spoce, to to sie robi dosc nieprzyjemne
no wlasnie, a ja jeszcze bym chciala, zeby ktos mi zalatwil ten wisniowy stanik, ktory widzialam ostatnio i na ktory zapoluje sobie:)) dawno mnie nie bylo, albo inaczej - malo mnie bylo:) no to nadrabiam zaleglosci:) hehe....na czole wyskoczyly mi takie paskudne pryszcze i to nie jest fajne, bo ja zasadniczo nie mam problemow z cera...hm... :| :/ ...... a moze ktoras z was chcialaby mi odstapic faceta, tak na troooszke albo na dluzej...ja naprawde zaczynam miec problemy psychiczne przez brak mena......fuck ( zastapilabym to pieknym polskim slowem, ktore zaczyna sie na ' k ', konczy na ' a ' i ma w srodku ' u ', ' r ' i ' w ' , ale nie...:) bardzo lubie to slowo, odstresowywuje......hehe )
Cze wszystkim!!! :D
Jestem tu nowa i postanowilam, że od dzisiaj zaczne się odchudzać na poważnie. Próbowałam już wiele razy, ale do tej pory nic z tego nie wychodziło, mam jednak nadzieję, że z wami mi się uda :)
Moje obecne wymiary:
waga: 60,2kg
wzrost: 157cm
biust: 90cm :(
pod biustem: 82cm
talia:78cm
pas ale niżej: 81cm :(
biodra: 100cm
udo: 57cm
łydka: 37cm
Mój cel]
Wzrostu i biustu nie jestem w stanie zmienić, ale chciałabym ważyć 50 kg, pod biustem mieć najwyżej 75 cm, w talii 65cm , ale to jest nierealne dlatego zadowolę się jeżeli będę tam mieć 70cm, w pasie niżej do 75 cm, a udeczko?-marzę o 50 ale nie będzie źle jeżeli uda mi się osiągnąć 53-54cm
Witaj Ptysiu60 ! Byłam jakiś czas temu w podobnej sytuacji , ale uwież mi , na pewno Ci się z nami uda :lol: ! Tutaj wszystkim się udaje :lol:
heheheheh noooooo Ptysiaaaa pamietaj że nas tu jest całe stado:P a jak wiadomo w stadzie zawsze raźniej:)))))
ćwiczyć ćwiczyc i sie nie obijac moje drogie [ hehe sama próbuje sie zmotywowac bo ostantio u mnie kiepściutko z kondycją:(]
wiecie co pomaga? opiekowanie sie jakimis dziecmi. Wtedy nie ma szans na obzarstwo, bo dzieciak zawsze wytknie Wam, ze za duzo jecie. Ani na chwile nie spusci Was z oka - kontrola ze hoho. Dzis to wlasnie przecwiczylam. 9 godzin pod ciaglym obstrzalem bystrej osmiolatki. Bylam w cyrku z nia :):):) chcialabym byc taka wygimnastykowana jak chocby te malpy, ktore tam wystepowaly :) Buziaki
Drugi dzien diety, a raczej odchudzania minal - zero slodyczy
Ptysiu60, biust się zmniejszy, bo w czasie odchudzania tkanki tłuszczowej obywa z całego ciała, a nie tylko z tych części, które się ćwiczy... Ja zaczęłam się odchudzać i na początku spadło tylko z talii, bioder i troszkę z ud, ale potem tez z biustu (na szczęście niewiele).Cytat:
Zamieszczone przez Ptysia60
Pozdrawiam!
Dziś byłam znow u koleżanki i przy okazji zważyłam się - w końcu od poprzedniego ważenia minął ponad miesiąć...
Wyszło 62,5 kg!!! Schudłam w miesiąc 2 kg!!! Hurra!!!
W sobote będę się mierzyć. Nie sądzę, żeby się jakoś szczególnie zmieniło, bo patrząc w lustro nie zauwazam różnic, ale kto wie...
hejka jestem tu nowa;-)
na wasze forum weszlam przez przypadek ale bardzo mi sie spodobalo ;-)
moje wymiary to:
wiek 18
wzrost 160cm
waga 60
biust 87
talia 83
biodra 90
udo 53
moj cel to waga 53 kg, mniejszy biust, plasciutki brzuszek i kilka centymetrow mniej tu i owdzie. przede mna ciezka praca hih. POZDRAWIAM
Oto moje wymiary z 30 czerwca:
I moje dzisiejsze:Cytat:
Zamieszczone przez jagcia
Biust: 92-93 cm
Pod biustem: 77,5 cm
Talia: 73,5 cm (nie wierzę!)
Biodra: 90 cm (nie wierzę!)
lewe udo: 54 cm; prawe udo: 55 cm
lewa łydka: 36 cm; prawa łydka: 35 cm.
No cóż, jestem bardzo zadowolona i efekty będą mnie na pewna bardziej mobilizować do dalszej pracy.
Do zobaczenia za miesiąc :wink:
hej dzioszki:))) jestem tu nowa hehe tez zamierzam sie wziasc za siebie :wink: heeh a moje wymiary:
talia-60
biust-89
biodra-82
wzrost-168
waga-53
chciała bym tak zrzucic 5 kilo i popracowac nad brzuszkiem :? pozdrowionka dla wszystkich odchudzajacych sie hehe 8) damy rade he :lol:
A więc ja też dołączam:
WZROST: 1,69 CM
WAGA: 58 KG
TALIA: 73 CM
BIODRO:91 CM
UDO: 54 CM
BIUST:84 CM
CEL:
WAGA: 50 KG
TALIA:66 CM
BIODRO: 86 CM
UDO: 48 CM
A w biuście też by się przydało dodać z parę cm :P .Może silikon...żartuję.Przy takich wymiarach jakie chciałabym mieć (po raz drugi) będę miała plecy z dwóch stron :D
a więc po powrocie do diety (fakt - od dwóch tygodni po wyjeździe starałam się ograniczać jedzenie, ale to było napewno ponad 1200kcal... teraz się zmobilizowałam i nie ciągnie mnie do niczego innego niż tego, co jem w porze karmienia ;) ), wskoczyłam dziś na wagę iii...
wzrost: 175cm
waga: 66 kg
od początku diety schudłam 6 kg (dopiero :] gdyby nie te wszystkie przerwy byłoby już pewnie 8-9, ale nie ma co płakać, walczymy ;) ) i zmierzam do 60-58kg (początkowe założenie ale zobaczę, jak będę wyglądać :) )
pozdrawiam i życzę sukcesów
aaaa.... a ten kilogram mniej to pewnie zasługa dwóch dwugodzinnych sesji na steperze (poniedziaek i wtorek) .. wspaniała mobilizacja :D
HEJ Jagcia:)Chcaiłam najpierw przeprosic się podobny wpis umiescilam jak ten twoj :oops: :oops: :oops: juz to zmieniłam:) no wiec wipisze swoje wymiary
wiek:16lat
wzrost:173
waga:68
talia:75
biodra:93
biust:80
wymarzona waga to narzie : 60 kg :D :D
moja dieta to :1000kcal dziennie! duzo wody pije! troche ruchu:)chce powoli chudnać nigdzie mi się nie śpieszy:)
heyka jestem tu nowa i niestety nie znam swoich poprzednich wymiarow... powiem tylko ze wazylam 85kg (no comment)
Obecnie:
wiek: 17lat
waga: 71kg
wzrost: 172cm
biust: 93cm
talia: 90cm
biodra: 100cm
ehh jak tak patrze to wypadam przy Was kolosalnie :/ zawsze bylam duzia :P
cel: jak narazie 65kg, potem sie zobaczy ;)
to tak apropos mojej budowy... mam kolezanke, ktora wazy tyle samo co agnieska przy tym samym wzroscie, a jest szczupla, zeby nie powiedziec, ze bardzo szczupla..Cytat:
Zamieszczone przez agnieska
wszystko zalezy tez troche od budowy, genow... takie jest moje zdanie :D
właśnie... dlatego narazie zakładam odchudzanie do 58-60kg, ale to zalezy jak będę wyglądać.. moim problemem jest brzuch i górna część ud, ale...
dziś waga pokazała 65 kg przy 175 cm :)))
narazie nie pisze tali itp bo sie nie mierzyłam ale takie podstawowe
wiek 14 lat
waga teraz 54 kg
wzrost 170 cm
cel : 48-50 kg ! :roll:
a to mozliwe zebym nie schudla nic na wadze??
moje wymiary ulegly zmianie
udo: bylo 54 jest 53
talia: 76, 76
biodra:90 jest 88
biust:88, 88
pod biustem: 79,79
jasne, jesli ćwiczyłaś, miejsce tłuszczu zajęły mięśnie - waga się nie zmieniła a Ty jesteś szczuplejsza :) centymetr zawsze prawdę Ci powie :) (a ja się głupia nie mierzę :D)
po spodniach widac hehe :P
o jaa schudlam hihiih
ale i tak sie jeszcze grubo czuje
ta waga hmmmm
wkurza mnie to 60 kg ;/
Nie było mnie [prawie miesiąc!] Niestety, na wyjeździe zaczęłam sie obrzerać iiii [mimo dużej ilości ruchu] chyba przytyłam :/ Nie wiem zresztą...no dobra, to podam wymiary:
biust: 94cm
pod biustem: 83cm :?
na wys. pępka: 86cm [jestem zrozpaczona!]
biodra: 99cm [prawie 100]
udo: prawe: 57cm, lewe: 58cm
łydka: 39 i 38 cm
waga: nie ważyłam sie , pewnie cos około 70kg :/ [najwyższa jakąkolwiek miałam! :( ]
sorry, że mnie tak długo nie było, ale od miesiąca nie potrafie sie pozbierać [nie ćwiczę, jem normalnie [bez diety] I nie chce żadnych diet [i tak nie wytrzymam] ale nie wiem jak sie zmusić do ćwiczeń...i jeszcze mam teraz okres to w ogóle mi sie nic nie chce... :(
A miom celem jest:
biust: 94 [choc wiem, ze po odchudzaniu i tak spadnie :/]
talia: 70cm
biodra: 94cm
jush nie wiem co robic, aby sie udało...
Postanowiłam wpisać wreszcie tutaj swoje wymiary ale mam problemik, bo tak : jak WY wpisujecie obwód bioder to liczone to jest w tyłku w najgrubszym miejscy czy w miejscu gdzie zaczynają się majtki, heh tzn na tych kościach ... jejku nie wiem czy mnie zrozumiecie ale powiedzźcie mi w którym miejscu mam się zmierzyć...
No ale dobra...
O mnie:
Wiek:15 latek
Wzrost:170cm
Waga: .... chyba jush 58 ale sie nie zważe bo się boje..
Wymiary:
Biust: marne 84:(... a jak mi jeszcze spadnie po odchudzaniu to sie normalnie zamorduje:/
talia: 68
biodra: (ale na wysokości tych kości..:D: 84
a na wysokości tyłka tj w najgrubszym miejscu:93
Udo:55
Łydka: o mój Boze: 38:(
Celu jak takiego nie mam ale chciałabym mieć szczuplejsze uda i łydki, tak może z 50 i 32 będzie dobrze .. no i chce mieć mniejszy tyłek:/ bo mam wielki jak szafa trzydrzwiowa:/... DObra to by było na tyle .. teraz poczytam Wasze wymiary :P...
Buźka :*
Obwód bioder w najgrubszym miejscu mierzymy :D
W najgrubszym miejscu??!! Czyli wychodzi że na tyłku... czyli ja mam za duże!!! A tak sie cieszyłam ze przynajmniej w biodrach jestem szczupła... :/ A inne dziewczyny, WY w którym miejscu mierzycie obwód bioder/??
A moje wymiary obecne to: 88-61-87 przy wzroście 172cm
Waga 50kg
dążę do: 88-58-86
Waga 47kg
ŻArt jakiś??!! czy co?? Dziewczyno a zczego Ty sie odchudzasz, co?? JAk mi powiesz ze masz mase tłuszczu i wogóle to sie chyba popłacze ze śmiechu. 47 przy Twoim wysokim wzroście to za mało.Stanowczo. Radziłabym Ci raczej zacząć modelować ciało ćwiczeniami a nie odchudzając sie bo to Ci na dobre nie wyjdzie. Twoja waga i tak jest dobra.
wlasnie tez to chcialam powiedziec tudziez napisac... ehh a potem bedziecie wygladac jak moja kumpela... takie "plaskodupysmierdzipaszcze" ehhh :/
Heh, ale ja mam kompleksy :( a ćwiczenia, myślicie, ze nie ćwiczę? Ćwiczę!!!!!!!!!!!! Tylko chcę być 0% tłuszczu :) Albo jestem chora :/
Możliwe że jesteś chora. ALe nie poddawaj sie i cwicz dalej a niedługo bedziesz 0% tłuszczu. Nie odchudzaj sie tylko ćwicz ćwicz ićwci, i uprawiaj jakiś sport. Trzymamy za CIebie kciuki.
Buźka :*
tio ja jeszcze raz wpisze swoje wymiary :) nie bardzo mnie satysfakcjonujace grr :?
wiek: 18
waga: 60
udo: 53
lydka: 33
talia: 76
biodra (w tym miejscu chudszym :)):88
biodra (w najgrubszym miejscu :? ): 94 jaki dol
biust: 88
pod biustem: 79
ja na poczatku diety:
wzrost - 169
waga - 63
pas - 74
biodra - 89
biust - 93
udo - 57
lydka - 37 :?
marnie.. no, ale mam ta diete na zupie kapuscianej, pierwszy dzien skonczylam i zobaczymy co bedzie za tydzien.
wczoraj (jak sie tu zapisalam i wszystko zaczelam):
wzrost: 167
waga: 53
biust: 87
talia: 65
biodra: 93
udo: 51
dzis:
biodra: 92,5 :)
cel:
waga: (nie wiem ile to wszystko moze wazyc ale mniej niz 50)
biust: 86 (chyba tyle nie zostanie ale pomazyc mozna:P)
talia: 60
biodra: 86
udo: 46
moje wymiary w wątku już są;) mogą się lekko różnić
w każdym bądź razie chciałabym osiągnąć mniej więcej coś takiego [napewno się uda w roku szkolnym, bo wtedy nie siedzę tyle czasu na tylku w domu;) a nie chce mi sie zadnych diet stosować:/ bo nie lubię sie ograniczac:/] :
waga: może być taka jak jest, może się zmniejszyć lub zwiększyc o pare kg;) na niej mi nie zależy:P ważne żeby cialo fajnie wyglądało:P
biust: 90
talia:60
biodra:88
zobaczymy co wyjdzie z tego;)
bylam tydzien na kajaczkach, z zarciem sie nie musialam ograniczac, bo bylo niedobre i i tak go nie chcialam. Teraz zaczynam nadrabiac. Ale i tak z 76 spadlo do 70 przez dwa tygodnie. Wymiary sie za bardzo nie pozmienialy. Z jakis 102 spadlo do 101 a z 78 w talii do 73, bez rewelacji, zwlaszcza, ze dzis troche czekoladek i ciasteczek bylo. Ale za tydzien znow wyjezdzam, to bede sie musiala ograniczac :) Moj cel to jakies 67 kilo (jak do tego dojde, to pomysle dalej). Ale jak sie rok akademicki zacznie, to nie bede miala czasu na jedzenie, tylko zajecia na uczelni, dodatkowe jezyki, treningi i spotkania z kochanym slonkiem :)