Uwielbiam imprezy!!! :D I dlatego muszę wyglądać perfekt!

Heyka!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Uwielbiam tańczyć, bawić się, szaleć na parkiecie i dlatego chcę wspaniale wyglądać (czytaj : schudnąć). Wiele razy już mi się nie udawało. Przyczyna - brak silnej woli.... Teraz musze i chcę się wziąć w garść! Mam na imię Justyśka. Mam 16 (niedługo 17 ) lat. Ważę 60 kg, moim celem jest magiczna 50.... :) I zrobię wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przede wszystkim stawaim na duże ograniczenia i dużo ruchu i oczywiście : ZERO SŁODYCZY :!: :!: :!: Będę potrzebować Waszej pomocy... Same wiecie jak wsparcie jest potrzebne. A więc 5....4.....3.....2......1..... START!!!! ZACZYNAM!!!!!!!!!!!!!!

Na poczatek troche o sobie...
Wzrost, zamierzenia i takie tam :]

Czekam i zycze powodzenia

prosimy cos wiecej o sobie:D

No więc mam 168 cm wzrostu. W biodrach 92cm, pas to 74cm...... No i te nieszczęsne 60 kg... :cry:

Ja mam 68 kg i nie narzekam.
Trzeba umiec pogodzic sie ze swoja waga.
A jezeli nam sie nie podoba, to staramy sie to zminic.

Wiec glowka do gory.

Moim zdaniem 50 kg przy 168 to za malo... Ale to moje zdanie

Ale to mój cel. Tak szczeże to będę się cieszyć z każdego zgubionego kilograma :D Kidyś ważyłam 52 kg i było mi z tym wspaniale... Nie chce czuć tych ,,dodatkowych obciążeń'', chcę znów czuć się lekko! Dziś zjadłam na śniadanie talerz zupy pomidorowej i 2 orzechy włoskie. Ale zaraz zabieram się do sprzątania i to wszystko spalę, więc looz:D:D:D Pozdrawiam ;)

60kg przy tym wzroście to nie jest dużo.pozdro :*

Może wydawac się niedużo, ale nie jestem zadowolona ze swojego wyglądu. Ninawidzę tej warstwy tłuszczu... :evil: Moim celem jest pozbycie się jej głównie z ud oraz brzucha... Wtedy bedę zadowolona :)

ja też siebie nienawidze ;/ jestem wpierz ;/ i ciągne do 52-50k g; ]

Widzisz, ja też własnie chce ważyć 50-52 kg...I zobaczyć troszkę wystających kości a nie zwałów sadła :? A ile masz lat?

Oki, uciekam sprzątać i spalać sniadanie, szczególnie te 2 orzechy :? :? :? Wpadnę tu potem, papatki ;) :*

ja mam 14 lat ;] miłego sprzątania ;]

Dzięks:* Właściwie to tak chodzę po pokojach, bo kompletnie nie wiem, od czego to sprzątanie zacząć... :? Tyle tego... Wszamałam jabłko (50 kcal). Dobra, idę w końcu zacząć... Najlepiej od mojego pokoju, potem reszta.

a ja już mam chyba z 650kCl :(

Teraz to ja też.... Nie pytaj co zjadłam na obiad.... :oops: :oops: :oops:

frytki??? ja jestem mega głodna a zjadłam:2 kromki chleba białego,2 marchewki,2 kromki grahamka z serem ;/

ojj zle jecie..Nie jedzcie w ogole chleba:D:D
To jets mega niezdrowe
Ciemny chleb ma duuuzo mniej kcal i jest zdrowszy
Maka przeciez tuczy..

Ja nawet bardziej lubię ciemne pieczywo. Dzisiaj troszkę przesadziłam. Prawie 100 kcal ponad normę... Powinno być 1000, jest 1098.... No ale pierwszy dzień... Nie będę się łamać, tylko stawać się lepsza! Swoją drogą zbliża się ciężki okres dla Nas - odchudzających się - ŚWIĘTA... 8)

Hej! Przed chwilą wstałam... Zaraz idę do kościoła. Nie będę nic teraz jeść, dopiero jak wrócę. Dzisiaj przede mną pracowity dzień. Jutro mam 3 sprawdziany... :? No i z racji poprawy ocen, trzeba wkuć... :roll:

heh.... ja też bardzo lubie imprezy ... i właśnie na taka jedną musze schudnąc jest to bal zakończeniowy heh... musze olśnić wszystkich

Napewno Ci się to uda! Trzymam kciuki ;) Dziś wypiłam tylko szklankę soku z marchwi, ale zaraz idę na obiadek :roll:

No, dzisiaj 1040 kcal... Przynajmniej mniej niż wczoraj. Postępy 8) No i nie jem już wogóle słodyczy!!! Małymi krokami, ale zmierzam do celu... Jutro muszę się rozejrzeć za jakimiś herbatkami wspomagającymi odchudzanie, bo kiedy łapie mnie głód lecę sobie zrobić coś ciepłego do picia, a jak będę mieć taką herbatkę to może jeszcze mi to coś pomoże... :):):)

Oglądałal dziś Tokio Drift... Widziałyście? Tam to laski mają figury... Extra poprostu... Ideał... Zrobię jeszcze dziś trochę brzuszków i mykam lulać. Trzymajcie się! Papa!!! ;)