oj to widze, ze Ci prawdziwej motywacji potrzeba. a biegasz jeszcze? biegaj biegaj, to pomaga :D ja nawet to lubic zaczynam :)
Wersja do druku
oj to widze, ze Ci prawdziwej motywacji potrzeba. a biegasz jeszcze? biegaj biegaj, to pomaga :D ja nawet to lubic zaczynam :)
ehhh lubię tą zadyche jak wpadam do domu :)
no ja tez, jeszce takiego buraka mailam dzis wyjatkowo, bo sobie 8 km zafundowalam, ale jak sie teraz super czuje, taka dumna z siebie
ALis, tez zaczynam o djutra. eh.
powodzenia.
i żeby sie już wiecej nam nie tyło ^^
a ja się boje że nawet 1km nie przebiegne...bo kondycji zero :P
hej:) no ja tez zaczynam biegac od czerwca a moim KOchanym Chłopcem co biega na 100 i 400 hehe godzinne rozbieganie ..nie wiem czy dam rade ale kondycje chyba mam bo jezdze szybko na rowerze i nie mam zadyszki czy cos...;)
ja poki co nie biegam bo nie mam z kim....ale w wakacje bede miala to se wtedy pobiegam :D
rozga16 a jak biegnie się truchtem to też dobrze?
tak rozbieganie na tym polega truchtem ale dlugo nie dosc ze spalasz tluszcz to jeszcze poprawiasz kondycje :)
Ello ;] ja biegam truchtem ale max 15min ;/ UGH ;/ no ale cóż dziś będzie 1000kCl ! :D i poćwiczę w domu.Wiecie wstydze się wyjść z domu ;/ taka gruba :( ehhhh musze się pozbyc dojść do 55kg a potem to już będzie bajka :D kocham uczucie jak się chudnie :D dam rade ! :D