No i co, jest dzisiaj dobrze? :)
Wersja do druku
No i co, jest dzisiaj dobrze? :)
ojjj ja polozylam sie o 22;30 ale zasnelam o 00;30, wiec spalam 4,5 h, na raz to ok,a le jak dzis znowu tak zasne to porazka :?
Hej.Mam już dość ;/ dieta,nie dieta,dieta,nie dieta ;/ Koniec z tym ;/ Biore się i już :D Co dziennie będe szła do lasku i coś tam próbowała ćwiczyć dziś sobie troche ćwiczyłam ale co z tego jak zjadłam fire ciastek ;/ Jutro musi byc juz ok ;)
Alis nie przejmuj się tymi ciastkami :) ja też zjadłam.. :| chyba taki ciastkowy dzień.. :roll:
a w tym lasku to jakie ćwiczenia? przecież mokro i zimko jest :P nie rozchoruj się czasem:)
no mokro jest ;) ale co tam ;) a sobie skacze z górek...biegam ;) wbiegam pod górkę przeskakuje różne przeszkody i sobie chodzę :D i tak w kółko aż się nie zmęcze ;) ale jutro broń boże ciastek :D
hih :) no dobra dobra :D
widze zmieniłaś nazwę tematu:) ja jutro też zaczynamm.. po raz kolejny ^^
damy radę Alis :) buźka:*
CIASTKA PRECZ :evil:
Ciastka i słodycze blehhhhh tylko zdrowa dieta i ćwiczonka :D:D damy rade :D:D
no niby to takie proste.. dieta 1000-1200 + ćwiczenia i pięknie chudniesz.. taa ;]
ale mi nie wychodzi.. przez te słodycze :| i przez to, że jem jak się nudzę.. a to już jest tragiczne :]
ojj tam alis masz do zrzucenia tylko 3 kg wiec do wiosny powinnas z latwoscia to zgubic wiec takie ciasteczka to chyba nic AZ tak groznego... powiem wam szczerze ze ja tez dzisiaj zjadlam troszke ciastek... ale koniec juz o tym zapominam i jutro znowu pieknie tysiaczek :D i wy tez tak zrobcie :wink:
Damy damy ;] ja juz nie moge myśleć o słodyczach one są bleh....Jutro napisze a teraz spadam się szykować na jutro papapa:*