Wersja do druku
No więc zostało mi tylko życzyć ci serdecznie powodzenia :wink:
Ja do 52, ale się nie śpieszę. Spokojnie do wakacji sporo czasu, a tych kg tak dużo do zrzucenia nie mam strasznie, więc wole spokojnie, powoli ale porządnie, jedząc mniejsze ilości aby po prostu uniknąć tych jakże wspaniałych napadów po diecie 8)
Suszona, moim zdaniem kopenhaska dostarcza za mało kcal i jojo masz praktycznie gwarantowane, chyba że zaczniesz wychodzić z 300 kcal dodając 100 co tydzień... :roll: No ale jak uważasz...
he chyba sie moj zdrowy rozsadek odezwal
bedzie tak:
[color=brown]01.03- 4.03- beda plyny
5.03- 17.03- 500-800-1000 kcal
18.03 kolezanka ma 18
wypada jej w niedziele wiec bedzie robila 18 ale moze zrobic 17
od 19.03- 25.03 - 1500kcal
26.03-31.03- 1600kcal
powinnam schudnac 5 kg oczywiscie bede czeso kontrolowala wage jak mi zleca szybciej kilosy to szybciej dodam kalorie
to jest chyba lepsze niz jakas kopenhaska;]
ale ja czesto zmieniam zdanie:d
a co do tego bloku to pomyslalam ze ile razy bede miala na niego ochote tyle razy ukroje kawalek i zamroze:) jak skoncze diete to w nagrode zjem sobie kawaleczek:)
a od poniedziałku zaczynam:)
Suszaczkuuuu, jak tam poranek? :)
na pewno lepsze to niż kopenhaska, tylko te dni z płynami mogłabyś sobie darować :roll:
Miłego dnia :*
troche oczyszczanka mi nie zaszkodzi:) zleci troche wiecej a jak bymi zlecialy 3 kg ( :roll: ) to bym zaczela normalnie od 1000 :)
wiecie co ale sie zbulwersowałam :evil:
cos mi nie chciala dieta.pl chodzic i przypadkowo wlazlam na kafeterie i byl temat o jojo
no to sobie mysle a napisze cos co mi tam
no i pisze ze z 67 zeszlam do 45 w ponad rok i ze mam 164cm ze przytylam i chce schudnac juz nie do 45 tylko do 50 a tu patrze zaraz ktos napisal
"To nie jest forum dla anorektyczek"
ja taki zgas i sobie mysle spoko:D
Eeee 45 to faktycznie trochę za mało, ale 50 przy naszym wzroście to nie jest jakoś przerażająco mało :roll:
ale od rau od anorektyczek?
z reszta 5 kilo jakos samo polecialo (balam sie wyjsc z diety)
Wiesz można ważyć 150kg i być anorektyczką :D
ha mozna owszem ale wieszna poczatku zawsze patrza na wage bo to jest glownym skutkiem "ubocznym" anki
BTW, ja wiem, że to choroba, która ma dużo różnych przyczyn, ale muszę to powiedzieć: niektóre laski to mają nasrane :\ Ja sama przez to kieeedyś przechodziłam, tzn. nakręcałam się tak, że czasami np. przez dwa dni nic nie jadłam, potem np. 200 kcal, potem 300, potem znowu nic... No i bywałam na różnych stronach pro-ana (stamtąd mam ten motyw z dwoma jajkami i białkiem ;)), ja rozumiem schudnąć ale bez przesady, trzeba mieć umiar... Teraz patrzę na to z perspektywy czasu - głupia byłam.