Boże serce by mi stanęło! ;D
12 minut, oszaleli chyba!
Dobra julix ty pewnie nawet z godzinke możesz, ale kurde ja 5 minut i padam :/
Wersja do druku
Boże serce by mi stanęło! ;D
12 minut, oszaleli chyba!
Dobra julix ty pewnie nawet z godzinke możesz, ale kurde ja 5 minut i padam :/
Ja przynajmniej miałam fajną pogodę czyt. wiaterek był, powiewał i spoko, a dzisiaj biegała druga grupa znaczy ci co nie ćwiczycli wczoraj :twisted: Mówię wam taki gorąc,cienia zero, ja dziękować ... Chyba bym nie pobiegła xD Ale dzielnie walczyły :)
Od dzisiaj znowu jestem na tysiaku ... Nie widzę żadnych efektów i to mnie wkurza baaardzo, baaardzo . W domu nie mam wagi i nie wydaje mi się, żebym schudła, ale wręcz przytyła ... :cry: :evil: :!:
ja tez bym umarła, gdybym miala biegac przez 12 minut, brrrr
mi tez waga stanela, ale ja bylam na 1200, przeszlam na kopenhaska i zrzucilam 4 kg :)
Dobrze że napisałaś "wydaje mi się" bo NAPEWNO ci się tylko wydaje ;)
Nie wiem ... Jutro pójdę do babci może, bo ona ma wagę :twisted: I się zważę, bo dawno tego nie robiłam ... :D Pójdę do biblioteki miejskiej 8) ... Oddam książki ... :D Zastanwamiam się nad bieganiem na stadionie, ale nie jestem pewna ... :roll:
na razie wiecej niz 1h i 10 minut nie biegalam, ale chyba moge wiecej :P mam taka nadzieje,a le w sumie nie chce mi sie testowac granic mozliwosci :P
Po godzinie biegania to bym padła na zawał ... Takiego przymusowego chyba, że biegasz z przystankami ;> ? :D
nie :P w ogole nie robie postojow
Gratuluje wytrzymałości :) Na początku też miałaś taki zapał do biegania ? Bo widać, że teraz to ci sprawia przyjemność :roll:
Ja też gratuluję. Ja po 5min na kilosa na w-fie wysiadam :D