wielkie odchudzanko

Siema ludziska!
Strasznie dzisiaj upalnie, oczywiście upał = spuchniete nogi i ręce... Chce wskoczyć w spodnice...O ZGROZO! NIE MIESZCZE SIE! wskakuje na wage, wynik jest przerazajacy - 91,85 kg :cry: Jeszcze 4 miesiace temu wazylam 82... jest gorzej niż źle, trzeba się wziąść za siebie. Mierze niby 173cm, wszyscy mówią, że nie wyglądam na tyle, ale zaczynam się coraz bardziej męczyć, coraz częsciej puchne. Nie wiem na jaka diete przejsc, ale nie ma bata musze schudnąć, już nie tylko dla urody ale i dla zdrwoia...
Pozdrawiam, załamana Kaśka

jasne, bierz sie za siebie, kiedys trzeba zaczać, zeby nie byc grubasem przez całe zycie ;) im szybciej zaczniesz, tym predzej bedzie laską :) bedzie Ci o wiele lżej i napewno bedzie to bardzo pozytywne dla twojego zdrowia.
ja polecam diete 1200 kcal.
powodzenia :)

im szybciej tym lepiej i tym latwiej:D
my ci pomozemy i juz neidlugo nie poznasz sie w lustrze:D

pewnie!! trzymamy kciuki;*

Tak jak Maadzia pisze 1200 kcal, ale najważniejsze to ruch, ruch i jeszcze raz ruch;) Dużo sportu, tańca (z nicka wynika, że to lubisz?), a zobaczysz, że kilogramy szybciutko pójdą w dół. Ogranicz słodycze, jasne pieczywo, smażone potrawy, dodaj duuużo warzyw a niedługo się nie poznasz w lustrze ;)

3mam kciuki i polecam 1000 - 1200kcal !

zgadzam sie z dziewczynami, tez trzymam kciuki;*

Oj dzięki dziewczyny :D Aż tylu odpowiedzi na "dzień dobry" nie spodziewałam sie :D
NIKSON ojj tak uwielbiam tańczyc :D Jeszcze rowerek i jestem w niebie :D tak sobie myśle, że 1000kcal się nie podejmę, ale 1200... hmmm... to mi odpowiada. A więc tak dietkuje od tej chwili(jak zaczne się od jutra odchudzać, to znowu nic z tego nie będzie:/ bo oczywiście jutro, a jutro na kolejne jutro itd....) Właśnie wróciłam z 2h śpiewów, oczywiście ja twierdze, że głosu nie mam, a ludzie w około na odwrot, czyli, ze mam :lol: jak coś to moge wrzucic moje wycie, najwyzej sie osmiesze:/ już i tak mi nie zależy i tak jestem traktowana jak pośmiewisko, ale koniec z tym :D No to tyle. Buziolki dla wszystkich :*

chęnie się przyłącze. Też zaczynam od jutra
51//////47

no pewnie ze wrzuć:D

Witaj ;) Trzymam za Ciebie kciuki ;) Pozdrawiam :]

witam witam ja tysz trzymam za Ciebie kciuki :D

heh ja tez spiewam i mysle ze jestem beznadziejna, ale inni gadaja ze mam talent czy 'cos' :lol: noo a niby sie troche traci kalorii podczas spiewania wiec nie jest zle :P

Hej dzieffcynki ;) Wczoraj nie pisałam bo mi neta odcieli ooo zgrozo :x
Przyznaje się, wieczorem straciłam kontrole nad sobai pochlonelam 4 serki homogenizowane :oops: ale dzisiaj już grzecznie dalej dietkuje ;) Co do śpiewu, widzę tylko jeden głos zebym wrzucila nagranie, wiec mam prozbe BeLight może ja ci to wysle na maila :) ?? Byłam dzisiaj u lekarza:/ Zatoki mnie potwornie bolą ostatnio. A psik!
Myślałam wczoraj, że sobie pobiegam a tu klapa :roll: Ziiimno piekielnie było, dzisiaj jeszcze gorzej :x Siedze sobie w domku popijam goraca herbatke (bez cukru oczywiście) i słucham sobie pioseneczek moich kochanych zespolow(matallica, nirvana, my chemical romance, beata kozidrak, verba i wiele, wiele innych) a pozatym rozmyślam czy nie założyć sobie blogaska :wink: Narazie! Powodzenia w dietkowaniu ;)

Hej dzieffcynki ;) Wczoraj nie pisałam bo mi neta odcieli ooo zgrozo :x
Przyznaje się, wieczorem straciłam kontrole nad sobai pochlonelam 4 serki homogenizowane :oops: ale dzisiaj już grzecznie dalej dietkuje ;) Co do śpiewu, widzę tylko jeden głos zebym wrzucila nagranie, wiec mam prozbe BeLight może ja ci to wysle na maila :) ?? Byłam dzisiaj u lekarza:/ Zatoki mnie potwornie bolą ostatnio. A psik!
Myślałam wczoraj, że sobie pobiegam a tu klapa :roll: Ziiimno piekielnie było, dzisiaj jeszcze gorzej :x Siedze sobie w domku popijam goraca herbatke (bez cukru oczywiście) i słucham sobie pioseneczek moich kochanych zespolow(matallica, nirvana, my chemical romance, beata kozidrak, verba i wiele, wiele innych) a pozatym rozmyślam czy nie założyć sobie blogaska :wink: Narazie! Powodzenia w dietkowaniu ;)

też lubie nirvane, metalice,my chemical romanse jednak mój najukochańszy zespół ( haha..jeśli tak można powiedzieć :lol: ) to Good Charlotte

Wrzuć, wrzuć to Twoje wycie ;) Ehh, ja jestem taki totalnie bezwokalowiec, że gorszego chyba nie ma. A uwielbiam nucić w domu, jak mnie nikt nie słyszy.

Moniczka92 Good Charlotte ojj taaakk jestem za :D Jak narazie dietka idzie grzeczniutko :D Czekam sobie na obiadek, jakoś nie mam ochoty jeść, ale trzeba. Nie będę miała kiedy dziś poćwiczyć :( Nagle okazało się, że musze jechać z babcią do lekarza :/ Nie cieszy mnie to. Tymbardziej, że ona daje mi odczuć, że mnie delikatniw mówiąć nie lubi na każdym kroku... Co do piosenki, będzie to Niepij tato - Ich troje. Nie lubie tego zespołu, ale ta piosenka wyjątkowo trafiła mi do gustu, jest bardzo prawdziwa... Ostrzegam nie spodziewajcie się cudów, wiem, że wyje, wiem, że nie śpiewam ładnie, pozatym nie śpiewam "Zawodowo" bo śpiewam sama dla siebie. I błagam was, nie atakujcie jak sie nie spodoba...Kurka ale mnie głowa boli :cry: spać mi się chce a za chwile musze lecieć do lekarza...


A tu pobierzecie obiecana pioseneczke
http://s006.wyslijto.pl/index.php?fi...down=&gk=cisco

ćwiczenia to nie wszystko...będe do ciebie wpadać :) powodzenia

ćwiczenia to nie wszystko...będe do ciebie wpadać :) powodzenia

ćwiczenia to nie wszystko...będe do ciebie wpadać :) powodzenia

jak tam wizyta u lekarza minela?

Hej ! Trzyma kciuki za ciebie :D

Hejka :D Nie pisałam wczoraj bo mi necik szwankował ;) Słuchał ktoś już tego nagrania? Jak się podobało? grubasek1992 wizyta minęła dobrze;) Z babcią wsio ok :D
Wczoraj znowu miałam dzień słabości tak do 17 grzecznie dietkowałam a potem... szkoda gadać... 2 lody, paczka chipsów i kupa słodyczy :oops: ale nie ma lekko, z reszta nikt tak nie mówil, dzisiaj dietkuje dalej. Za godzinke ide na wystepy :D A obok jest pole namiotowe i domki campingowe, ktore prowadzi moja ciocia i tam sa czesto moje bratanice to troche pobiegam:D Teraz już pewnie będzie ok :D Buziooole

Mi coś się nie otwiera ;/ Każdemu zdarza się dzień słabości, ale następnym razem się pilnuj ;)

:cry: :cry: :cry: Dziewczyny nie no nie mogę :( Znowu się poddałam <załamka> po 1 wyszło mi 1300 kcal to ehhh... zerazłam wstretnego loda, wstretne chipsy i wypilam oranzade :( załamka :( Jedyne co to pobiegalam, pograłam w noge z dzieciakami ;) Pzdro

a wyrzuc ze te lody i chipsy z szafek to nie bedziesz miala czego jesc :D
nie lam sie kochana :* <przytul>

Ojjj coś słabo się starasz ;P Każdej z nas się zdarzają gorsze dni.. ;)

te chipsy i oranżada rzeczywiście blee, ale lody ;) Poza tym 1300 to nie katastrofa. Jakby było 2000 to rozumiem. Pilnuj się następnym razem. Miłej soboty ;]

Właśnie, że lody też beeee, bo były w czekoladzie :/ Ale dobra to był dzień wczorajszy i tak 700 z hakiem spaliłam więc spoko ;) Ae dzisiaj postaram sie bez zadnych takich. MUSI SIE UDAC, pozatym jak ja mam sie we wrzesniu na basenie pokazac :oops: Pozdroffka

Nienawidze czytac o jedzeniu... Mam taką ochote na kokosa, orzechy... Ech no trudno :roll:

Kurka dawno mnie nie było, nie miałąm neta ale i diety nie trzymalam :( wezcie mnie opierniczcie raz a pozadnie moze zadziala. od jutra dieta

To mnie powinni wszyscy opierniczac, a tylko pocieszaja...

no to ja was opierniczam !!! i daje internetowego kopniaka w dupe;) brac mi sie do roboty i chudnąc!!

:*:*:* ;)

Biore się do roboty i nic:(

Coraz częściej mi pada necik :roll: ale tym razem dietkuje grzenie, plywam, zasowam na rowerku ;) Dobra spadam, papapa, do zobaczenia jutro(o ile mi net nie siądzie...)

No to ten tego... Dziewczyny powracam do diety, ale już na serio... Dosyc tego! Mam już dosyc tych dolków jeden za drugim:/ Mam dosc swojego nagromadzonego tluszczu! Koniec z tym! Czas wielkiego odchudzania. Pozdro:*

Trzymam kciuki mam nadzieje, że ci sie uda.. :D