Wersja do druku
Czołem! Schudłam tyle, ile schudłam dzięki niezbyt zdrowej dietce tj. 2 kluski i pulpeta na cały dzień + praktycznie bez przerwy ćwiczenia ale schudłam. I jak mam teraz jeść żeby nie przytyć z powrotem? Póki co to się tak trzymam 1200. A ile bym mogła zjeść???
Schudłaś niezdrowo - fakt - więc musisz obawiać się jojo.
Proponuję zwiększać wartość kcal o 100 na tydzień ;)
I tak do 2000 dojechać :)
Pozdrawiam ;*
Moim zdaniem będzie jojo, prędzej czy później bo organizm będzie teraz zbierał tłuszczyk z obawą przed następną głodowką :roll: ale możesz spróbowac tak jak radzi Nika.
Można wiedzieć w jakim czasie schudłaś i ile :?:
wiesz co ja tez schudlam tyle ze ja jadlam jak bylam na diecie 800kcal a czasem i 700 bylo i niby dodawalam po 100kcal na tydzien doszlam do 2000kcal i nawet jeszcze 2,5 kg schudlam dodajac te kalorie ale po jakichs 3 miesiacach jedzenia 2000kcal mialam takie kompulsy i ataki zarloctwa ze mialam 5kg jojo. najlepszym sposobem jest nie schodzenie ponizej tysiaka bo to sie zle konczy wiem po sobie ale skoro juz to zrobilas to dodawaj po 200kcal an tydzien i nie waz sie kazdego dnia tylko raz na dwa tygodnie bo na 1200kcal schudniesz jeszcze a jak widze wazysz juz i tak za malo. w ogole masz okres bo wydaje mi sie ze przy tej wadze juz go nie masz.
pozdrawiam:*
Ja już miałam jojo :oops: Schudłam w pół roku 18kg
Schudłam za dużo i byłam w szpitalu i przytyłam 7 kg :oops: A teraz nie chcę już bardziej tyć a tam przez 3 miechy jadłam 2,5tys.
jezu Ty masz w najgrubszym miejscu uda 42? eeeeee tak troche malo, nawet za malo
Najchudsze to mam chyba ręce w stosunku do reszty ciała :wink:
To skoro teraz ważysz 45 kg.. I jesteś po 7-kilogramowym joju.. To odchudzałaś się do wagi 38? o0 :? :? Ehm..
Tak :oops: Nawet trochę więcej
Yy.. :shock: I bardzo dobrze, że te 7 kg joja miałaś.. 38 to przecież waga dziecka..
A teraz jeszcze trochę schudłam do 43
sorry, ale to tez waga dziecka :? nie wydaje mi sie, ze ladnie wygladasz :? mi juz tylek truja, a ja przy Twoim wzroscie waze 48.
Wiem tylko że z tego wszystkiego wpadłam w anoreksję z bulimią... Ehh :/ Ale staram się jakoś normalnie funkcjonować
no wcale sie nie dziwie, ze w to diabelstwo wpadlas :? a leczysz sie? jak nie to lepiej do lekarza idz, bo samemu ciezko z tego wyjsc :?
Matko, co się dzieje z ludzmi przez to odchudzanie... :roll: :?
Moim zdaniem tobie potrzebna jest już pomoc specjalisty :roll: psychologa i dietetyka, sama się do porzadku raczej nie doprowadzisz :?
Zgadzam się ale wpierw doradzę poważną rozmowę z rodzicami ,razem powinniśmy znależć jakieś racjonalne wyjście z tej sytuacji.
W szpitalu byłam już 2 razy, a z rodzicami nie da się normalnie porozmawiać.
Yyy...ale skoro w szpitalu byłaś i jadłaś 2500 kcal to czemu znów jesteś na 1200? Nie lepiej było zejść do 2000 i skończyć z tym bagnem raz na zawsze? Teraz to masz dwa razy ciężej. A co do wagi to najpierw odpowiedz sobie na pytanko, czy ty w ogóle chcesz noramlnie jeść. Bo skoro w szpitalu jadłaś ciut więcej niż zapotrzebowanie, a nadal jesteś na diecie ( sorki, ale 1200 to dla mnie dieta) to ja nie wiem o co chodzi... :?
Problem w tym, że na 2000 dalej tyłam... :/
Możliwe, że na 2000 tyłaś - w końcu schudłaś tak bardzo, że to już było wygłodzenie organizmu... Myślę, że bardzo zwolnił Ci metabolizm. Ale 1200 to dieta odchudzająca! A Ty chyba nie chcesz jeszcze chudnąć?! Może na początek stopniowo zwiększ do 1500, później powolutku do 1800 i w końcu do 2000. Nic, co zbyt gwałtowne, nie jest dobre dla organizmu - a takie skoki 2500 - 1200 kcal bardzo go skołują. Trzymaj się cieplutko, wierzę, że uda Ci się jeść normalnie! :)