-
-
Doluje mnie to wszystko od kilku dni.. rzucilam juz w cholere cwiczenia, nie biegam, nie robie a6w.. dobrze ze chociaz dieta jeszcze jakos wychodzi.. Poprostu chyba jakas chandra mnie zlapala.. mysle sobie "jestem na wakacjach (tyle ze dla mnie to dwa miesiace pracy :/) dlaczego nie mozesz jesc czego chcesz, wieczorem po meczacym dniu zjesc paczki chipsow przy dobrym filmie, albo isc na lody z kolegami?! " Meczy mnie widok, jak wszyscy dookola sie obzeraja slodyczami, bo nie ma tu domowych obiadow, ktore by sycily, tylko cale dnie drobnego jedzenia.. Moze mi brak sily juz na to wszystko, chyba za bardzo jestem zmeczona praca:/ nie wiem co zrobic..
-
Wlasnie mnie tak dieta zdenerwowala po przeczytaniu ostatnio postu u befree na temat spagetii mam nadzieje ze mi to przejdzie jak najszybciej, poki jeszcze nie zawalam tak diety..
-
Przeczytaj to co teraz napisałam
-
a może po prostu dieta Wam zbrzydła bo jej nie urozmaicacie?
Ja od kiedy jestem na diecie wzięłam się za gotowanie i np gotuję
obiady, o których wcześniej w moim domu nie było mowy.
Na śniadanie niby często jem to samo, ale jak już idę do sklepu,
to staram się kupić taki chleb, taki serek, taki jogurt, ktorego jeszcze nigdy nie jadłam
Myślę ze to dobry sposób...przynajmniej dla mnie skuteczny.
-
to nie chodzi o diete ...
-
ja Ciebie rozumiem BeFree.. wiesz co sciagnij sobie Abs Hip hop Ty lubisz takie klimaty to jest aerobic w rytmie hip hopu normalnie chyba go wszystkim bede polecac teraz ale dobrze ze mam Was.. jak bym powiedziala rodzicom o tym co tu.. to by we mnie zaczeli wpakowywac jedzenie.. jak bym powiedziala chlopakowi.. to bym miala kolejne kazanie.. A Wam powiem.. to sie wygadam i zostane zrozumiana..
-
Cassey oglądałam sobie te filmiki i wiesz co chyba wolę się wyszaleć przed lustrem bez trenera Ale pooglądać zawsze można
-
yhh, mam nadzieje ze do jutra mi przejdzie, ale ciezko bedzie bo czuje ssanie w zoladku :/
Apropo diety, to mysle ze duzo urozmaicam, gotuje sobie zupki, robie jakies potrawy, ostatnio nawet kupilam sobie jakies nowe jogurty, batoniki fitnes zeby bylo cos innego. Tylko np mam slabosc do mlecznych produktow takich jak budyn, lane kluski na mleku, kasza manna, moglabym jesc to calymi dniami, a zwykle brakuje mi na to miejsca:/ albo boje sie ze jak zrobi to zle policze kalorie :/ wiem chore. Musze jakos zmienic nastawienie..
-
Wiecie co spowodowalo u mnie taki humor? Brat przywiozl budynie i powiedzial ze zjemy sobie jak wroci z pracy ... I co ja tym razem powiem? nie dziekuje nie jestem glodna? chcoiaz wczoraj trulam ze zjadlabym sobie budyn? (wiem, to dziwnie brzmi, ale mieszkamy chwilowo w anglii i jak sie zjawi jakis polski produkt to wszyscy sie rzucaja zeby to jesc :P )
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki