tiaaa ale jak chcce schudnac przez 1,5 miesiaca 6 kg to wole nie myslec co bedzie jak dorwe czekolade :(
Wersja do druku
tiaaa ale jak chcce schudnac przez 1,5 miesiaca 6 kg to wole nie myslec co bedzie jak dorwe czekolade :(
no ja wlasnie nie bede jej jadla az schudne :p nie moge bo sie na nia rzuce potem.. ale za 5 miesiecy chyba bede mogla sobie tabliczke zjesc? ;p
NIE! zabraniam Ci ! xDD
hahah nie no zartuje przeciez :) pewnie ,ze tak!!! czekolada poprawia humor , magnez itd xD zycia sobie bez niej nie wyobrazam :lol:
oj ja tez nie wyobrazam sobie zycia... To byloby straszne :p
ale chyba nie tabliczke na raz? :lol:
Hmm.. normalnie zjadam cala a jak mam to dwie :p a po odchudzaniu sprobuje sie opanowac do polowy tabliczki :p
no cala to keidys zjesc umialam ale po dwoch to by mnie zemdlilo. :P
jak dorwę czekoladę to mogę bez końca jeść xD
:o szczegolnie milke jamiii xDDD
Ja pobijam rekordy kiedys portafilam zjesc 6 batonikow pod rząd :? Ale wtedy jeszcze uchodzilo mi to na sucho bo sie rosło :roll:
Tak w ogole bylam jakos w Październiku u dietetyczki ... I nasluchalam sie sporo.. ,ze to tam mozna jesc słodyczy nawet male ilosci i sie nie przytyje ale i tak cos tam na oponke sie odklada O.o Albo jeszcze cosik ciekawego xD facet od biologii ostatnio macał pepsi Max i stwierdzil ,ze znajduje sie w niej jakis słodzik ktorego nie spalamy :o O.oO
Boje sie cokolwiek zjesc :evil:
A ja narazie wole nie jeść czekolady .. tak na poczatku diety.. bo sie poddam pewnie :) Ja juz siebie znam xD Ahh. ten smak Hmm.. składnik którego nie spalamy? hehe.. czyli nawet w pepsi max czają sie zagrożenia ^^