Czas w końcu wziąść się w garść! :)

Witajcie Kochani!
Na forum jestem po raz pierwszy. Muszę w końcu wziąść się w garść i schudnąć. ;)

Ważę 52kg, mam 164cm wzrostu, prawie 16 lat. Nie chcę zrzucić wiele, może z 7kg najwyżej, ale muszę w końcu od uzależnić się od słodyczy i wszelkiego fast food'u! Jestem lacto-ovo-wegetarianinką już od prawie sześciu lat, ale wcale nie odżywiam się zdrowo.

Moją zmorą są uda i pupa. W sumie to jeszcze brzuch, bo chciałabym, żeby był bardziej płaski.

Jakie ćwiczenia mi polecacie? A6W niestety odpada, bo nie mam niestety tyle samozaparcia i nie wytrwam do końca, bynajmniej nie na samym początku. Brzuszki napewno. A co na nogi? ;) Przysiady coś dadzą? :D Proszę o rady! :)

Pozdrawiam. :**

Masz jak najbardziej O.K.wagę - jak chcesz zmian to ćwicz a nie baw się w diety :? ...

dokładnie! waga jest świetna..
45 kg do 164 cm to za mało!
weź się za ćwiczenia i wyrzeźbij ciało, a będzie super..

nie chcę bawić się w diety tylko przestać jeść słodycze i fast food. :?

dlatego właśnie pytałam o jakieś ćwiczenia. :)

Też tak uważam. Taką wagę jaką ty masz teraz bardzo bym chciała mieć. 45 - twój cel - to bardzo mało. :P

45 to za mało? hmm a coś w granicach 47 byłoby ok?;)

45 nie będzie za mało, to będzie ostra niedowaga :roll: . Zostaw wagę a ćwicz.

Dzięki za rady :lol:

ile bym dala za taka wage :D
zgadzam sie z poprzedniczkami..
cwiczenia cwiczenia i jeszcze raz cwiczenia!:D
no fast fos=ty i łakocie odpadaja..chociaz te drugie mozna zjesc raz na tydzien w przyzwoitej ilosci :D
a cwiczenia to zalezy jaka partie ciala chcesz wyrzezbic :D

no to po prostu nie jedz fast foodów jak nie chcesz. :P ranyyyy... :P