-
witajcie! dzieki za wsoarcie ale dzis to chyba nastapil najgorszy dzien w moim zyciu! przyszla do kalsy pielegniarka i wezwala mnie do siebie. stanelam na wage i wiecie co ona mi powiedziala ze waze dokladnie tyle samo co rok temu czyli 67 kg !! a to jest nie mozliwe raczej bo sama widze ze schudlam w porównaniu do roku ubieglego i inni tez tak mowia nawet chlopaki. moja waga wskazuje mi hmm teraz nie wiem bo jutro sie zwaze. i komu wierzyc? zla jestem ! kazala mi przyjsc za 3 miesiace. pujde i zobaczymy czy jej waga znowu mi poklaze 67 kg a z diety i tak nie zrezygnuje o nie!
sniadanko: serek wiejski 210 kcal
kromka chelab ze sliwka 100 kcal
2 x szynka 60 kcal = 370
II sniadanie: jabuszko 70 kcal
obiad: zupa orórkowa zabielana talerz 150 kcal
jak narazie mam juz 590 kcal
na drugie sniadanie mialam jeszcze kanapke ale nie zjadlam bo po tej wizycie w gabnecie to juz mis ie jesc odechcialo. jak siedzialam tam u niej to az mi sie plakac chcialo
-
Jest możliwe bo może urosłaś?
Waga może rosnąć nawet jak cm ubywają. Albo wzocnione mieśnie, albo zatrzymujesz wode. Mam koleżankę która schudła 10 cm w obwodach a waga stoi - zatrzymuje wodę jej organizm. Ale na to są sposoby.
Powiedz mi czy dużo pijesz wody, herbatek itd? Jeśli tak to czy często chodzisz do WC?
Waga może też być popsuta (wiadomo jaki to sprzęt mają w szkole :P ) Mnie mierzyli to wyszło za mało, po czym kazałem się zmierzyć jeszcze raz i było o 2 cm wiecej
Pytanie co do obiadów... bo często czytam że jecie zupy... a to nie jest za dobrze :P
-
Yhm z wagą się nie chodzi wypisaną na czole- schudłaś, no i chłopaki widzą xD to widocznie tak jest. :P Przy tej samej wadze można mieć różne wymiary - ktoś może ważyć tyle co Ty a wyglądać gorzej albo lepiej. Olać cholerną wagę pielęgniarki! xD waż sie tylko na jednej i sprawdzaj efekty
-
gumisio staram sie pic sporo wody ale nie zawsze mi sie to udaje niestety piej tylko wtedy gdy jestem spragniona a o spragnienie w zimie trudni poprawie sie. co do wagi szkolnej to raczej jej nie wierze. moja kolezanka tez sie wazyla w szkole i pokazalo jej 52 kg a jest chudziutka jak nie wiem co ma do tego drobna budowe i ona wazy sie u mnie zawsze i pokazuje jej 45 kg a i w szpitalu tez sie wazy u taty i tam tez ma 45 tak wiec. ona wazyla kiedys ponad 50 w podstawowce jeszcze to iwdac ze byla okraglutka ale teraz jest chudzinka z niej!!
pseutonim masz racje. na swojej wadzie jakos juz schudlam tyle.
ale z ta woda to bardzo mozliwe...
wlasnie skonczylam sprzatac posprzatalam u siebie w pokoju i lazienke ale sie zmeczylam. teraz szamie podwieczorek albo kolacje.
jogurcik natruralny 75 kcal + musli ok 150 kcal= 225 kcal
zaraz jade z rodzicami po zakupki takze ciagle w ruchu. wybaczcie ale cwiczyc to ja dzis nie mam zabardzo czasu. ale jutro cwicze obiecuje!!
juz sie nie przejmuje tym wydarzeniem z dzisiaj! diete kontynuuje dalej i w dupe mam pielegnarke! pozdrawiam
pseutonim a jak dietka
?
-
Podwieczorek bardzo piękny Jeszcze kolacje potem zjedz - czysto białkową wieczorkiem ok? Postaraj się wiecej pić, ile tylko się da. W szkole, wieczorem, po ćwiczeniach... A jak pijesz wiecej to wszystko wydalasz, czy mało?
Waga w szkole napewno wtedy popsuta. Odejmij od tych 67 przynajmniej 5 kg
Nie gniewamy się że dziś nie ćwiczysz i fajnie że chcesz jutro
-
gumisio wlasnie szamie czysto bialkowa kolacje: serek wiejski!!! ma jakies 200 kcal
dzis w sumie wyszlo mi 1065 kcal
no jak wiecje pije to wiecej wydalam .. a czesto miewam problemy z zaparciami nie jest to nic fajnego ale obiecuje ze bede wiecej pila wody !!
to dobrze ze sie nie gniewasz. jutro obowiazkowo cwiczonke
pozdrawiam
-
jak będziesz piła przynajmniej przez 3 dni wodę /2l/ to wejdzie Ci to w nawyk i bez tego będziesz czuła się głupio. wcześniej nie mogłam np. przed komputerem siedzieć nie jedząc, a teraz zastąpiłam to szklaneczką wody ; ]
i najlepsze wody, to takie w cenie do 2.50 za 2l, np Muszyna Zdrój, Piwniczanka - mają najwięcej minerałów, bo np Nałęczowianka jest jak woda z kranu, a dodatkowo droga.
-
nie przejmuj się wagą szkolną różne wagi mogą różnie pokazywac;p wiem bo przy pierwszej diecie mialam krecka na tym punkcie i w ciagu tygodnia byłam w stanie sie wazyc na 4 róznych wagach swojej babci kolezanki kogo sie dało i kazda pokazywala inaczej wiec teraz waze sie tylko na swojej sprawdzonej elektrycznej i jest git:0 kiedys miałam taką normalną wage i mnie irytowała;P kupiłam elektryczna i tu widac gram po gramie to mnie cieszy bo mnie nawet malusienki sukcesik mobilizuje ale nigdy nie waze sie przed okresem... nie wiem czemu ale moj organizm tak absorbuje wode wtedy ze moge wazyc nawet 3kg wiecej niz normalnie wazac sie po własnie zjedzonym obiedzie! szok a tak wogóle powodzenia ci zycze trzymam kciuki i dziekuje za odwiedzinki
-
dziekuje rownieza za odwiedzinki ;*
no tak masz racje rozna waga to i roznie pokazuje...
a co do tej wody to juz dzis zaczelam pic wiecej.
ja jakos nie mam tak ze podczas oklresu waze wiecej. wiele razy bywalo tak ze jak mialm okres to waga wrecz pokazywala mniej
pozdrawiam
-
Mało kalorii Agusia... czemu tak mało co?
A pijesz czerwoną herbatkę?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki