mam :P
Wersja do druku
mam :P
50 kcal. aaa jak że dobre :) zawsze odrobina spalona! Ładnie Ci idzie!!!!I gratuluję 3dni na diecie, oby tak dalej :D
Życzę powodzenia!Pozdrawiam :)
jasne, że dasz radę! ;* świetnie Ci idzie ;) gratuluję ;*Cytat:
Zamieszczone przez frizzelicious
znacie to- 'nie chwal dnia przed zachodem słońca'? no i ja pochwaliłam. dwa dni obżarstwa. ale trzeba sie podnieść i dietkować dalej!
czwartek i piątek wyszły ok 1500.fu.
a dzisiaj było:
śn: 2 wafle ryżowe (60), 2 plasterki polędwicy sopockiej (66), ogórek, 150ml soku marchwiowego (54)
IIśn: bułka grahamka (106), 2 plasterki polędwicy sopockiej (66), ogórek
i będzie
ob: omlet z 2 jajek (same jajka) (180), domowe powidła śliwkowe 2 łyżeczki (40)
podw: cappucino z odrobiną mleka (60)
kol: jogurt naturalny bakoma 150g (93), cynamon
może być? :wink:
aaa i wieczorkiem poskacze na skakance, będzie jeszcze spacerek,prawdopodobnie grabienie trawnika;p no i jak do tej pory to sprzątanie i krótka wyprawa do sklepu. wiec cos tam sie spaliło i dopali się jeszcze:P
requiem co to za przepis?:P
ps.ale piekna pogoda;D aż chce się odchudzać;Pp
placki z owsianki ; ) prawie naleśniki ew na słono do sałatki^^ pewnie gdzieś juz to tutaj widziałaś: 4 łyżki owsianki, jajko, słodzik.
pierwotny przepis to
3 jajka, 2 łyżki cukru, 40 dag twarogu, 2 łyżki rodzynek, 2 łyżki ziaren sezamu, 1/2 szklanki otrąb pszennych (zamiast rodzynek i sezamu można dodać 4 łyżki musli owocowych lub innych, a zamiast cukru możemy dodać łyżkę miodu.
ładny jadłospis :)
znowu. zawaliłam.;(((
To dlaczego się od razu poddajesz? :(
ehh weź sie w garść ..
tz jeszcze w jakim sensie zawaliałs ile zjadłaś.. może tylko Ci sie zdaje
4 dni czystego obżarstwa;/
od jutra od nowa.jak zwykle;|
dopóki walczysz jesteś zwycięzcą.
będzie dobrze ;*
Ej, Frizz, przeglądasz forum, a nic nie napiszesz? Co tam słychać? ;>
opowiadaj nam ino szybko ;P
w zasadzie nie ma co opisywac
dzisiaj:
śn(11): 30g corn flakes(113), 200ml gratki mlecznej jogurtowej(122), 100ml soku
ob(13): talerz pomidorowej z kluskami i smietana(88+27)
(15): pierogi ruskie 300g (492:shock:)
podw(17): ogorki kiszone
kol(19): twaróg(200), rzodkiewka
w sumie wyjdzie 1042,bo ogórków i rzodkiewki nie licze
spalone dopisze pozniej;)
dzisiaj pierwszy dzien south beach;
śn; jajecznica 2 jajka,ogórek,chudy twaróg
II śn; 2 ogórki kiszone
ob; talerz kapuśniaku, warzywa na patelnie, pomidor, pół puszki tuńczyka
kol; poledwica sopocka-plasterek, sałata z oliwa z oliwek, szprotki ?
warzywa na patelnie są praktycznie bezwartościowe ;P lepiej pofatygować się na targ i świeże kupić, tak czy siak jadłospis ładny :D
No a jak drugi dzień? ;> W ogóle jak Ci sie podoba south beach?
podziwiam Cie ze teraz, kiedy mamy wysyp truskawek i wisni Ty jestes na SB :) ja bym nie dala rady hehehe
Heheheh, to jeszcze nie wiśnie ;)
więc tak; witam przede wszystkim ;* jak zwykle miałam 'małą' przerwę;)
z south beach po 3 zrezygnowałam bo jakoś źle sie czułam bez owoców;p chyba sie od nich uzależniłam ;)
staram się jeść mniej i zdrowiej -więcej warzyw, białego pieczywa nie jem już ze 2 tygodnie, zastąpiłam je razowym raz dziennie (na śniadanie przeważnie), staram się nie przekąszać nic pomiędzy posiłkami i nawet mi sie udaje;) niestety nic nie zleciało.
ale praktycznie nie cwicze -2 tygodnie temu skreciłam noge i jeszcze nie bardzo chce ćwiczyć, zeby jej nie nadwyrężać póki co.
dzisiaj zjadlam;
śn: jajecznica 2 jajka, razowiec 2 kromki, pomidor, serek wiejski, kawa z mlekiem
II: jabłko
ob: jeszcze nie wiem;)
podw: truskawki
kol: nie mam pojecia, pewnie popcorn bo ide na festyn :roll:
bede wpadać, mam nadzieje ze czesciej bo wakacje;)
papa:*
Trzymaj tak dalej na pewno niedługo coś zleci ;) Też kiedyś byłam na SB, ale za dużo kłopotu z posiłkami... Zrezygnowałam bo nie wytrzymałam, mimo że efekty były...