Hej Wam :)
Jestem tutaj nowa i przyłączam się, żeby walczyć z kilogramami.
Chciałabym wstawiać tutaj swoje jadłospisy, żebyście je oceniały itp :)
Kaloryczność chcę tak 1000 kcal ;)
Pozdrawiam ^^
Wersja do druku
Hej Wam :)
Jestem tutaj nowa i przyłączam się, żeby walczyć z kilogramami.
Chciałabym wstawiać tutaj swoje jadłospisy, żebyście je oceniały itp :)
Kaloryczność chcę tak 1000 kcal ;)
Pozdrawiam ^^
witam na wstepie zycze powodzenia;]
napisz cos jeszcze o sobie (wiek wzrost waga itp)
Wiek 15 lat, wzrost 158, waga nawet nie wiem, bo się nie ważę :P
Mój jadłospis dzisiejszy:
1. Bułka z ziarnami: jedna połowa z pastą z tuńczyka, druga z wędliną drobiową, ogórkiem, pomidorem, tofu
2. 2 jabłka
3. Duszone udka kurczaka, dość mały kawałek, kopytka, bardzo dużo surówek: marchewka, buraki i jakaś zrobiona przez tatę: sałata, rzodkiewki, ogórek, pomidor, cebula
4. Jabłko
5. Bułka z ziarnami słonecznika: 1 połowa z pastą jajeczną 2 połowa z pastą krabową ; jabłko
Jeszcze podjadłam jakiś makaron, ale mało.
Jak sądzicie?
po pierwsze - przy Twoim wieku 1000 kca lto zdecydowanie za mało :) na 1200 zwyż będziesz chudła tak samo, ale mniej więcej zdrowo i bez ryzyka jojo ;)
mam zastrzeżenia:
obiad - udka kurczaka [tłuszcz, białko] i kopytka [węglowodany]
kolacja - buła [węgle] i jajka [tłuszcz, białko]
każde z tych produktów jest dobre, ale oddzielnie. nie powinno się łączyć węgli z tłuszczami, bo wtedy organizm wybiera na energie tłuszcze, a węgle idą w tkankę tłuszczową, no i różne soki trawienne muszą działać, a to też działa na nie wyglądowi ;)
czytałaś podwieszony post Gumisia? warto :)
będę Cię odwiedzać, bye.
widzę że jesteś troszkę niedoświadczona w diecie, ale nadrobisz :)
ale radze Ci sie zważyć musisz wiedzieć od czego zaczynasz
Oki, nie łączyć węgli z tłuszczami. A czy np. raz dziennie mogę? Bo np. jajko to ja tak nie sucho niezbyt mogę, czy właśnie jakieś mięsko, to jakiś ziemniaczek czy cuś...?
jajko to białko i tłuszcze. najbardziej wartościowe dla człowieka tak w ogóle :)
je możesz z masełkiem, z oliwą, na sałatce..do mięska jak najbardziej, ale ziemniaczka zastąp kalafiorem/brokułami/mieszanką warzywną.
ziemniaki mają bardzo mało witamin, za to dużo skrobi [jeśli masz problemy z cerą, to unikaj jej], węglowodanów i kalorii :)
poczytaj tabele kaloryczne -> http://dobradieta.pl/tabele.php ta jest wyśmienita i chyba najbardziej rzetelna w sieci.
Łohoho, tabeli kalorycznych to ja sporo już czytałam :D
No postaram się mniej łączyć tych węgli...ale niestety nie wiem czy uda mi się to do końca :(
z dnia na dzień się tego nie nauczyć ;) uważaj na węgle i tłuszcze ukryte, np w batonikach, lodach, orzechach, daniach na mieście itp.
masz jakieś plany na dziś ?
A ja słodyczy już od dawna nie jem ;]
Nie wiem co zrobić z obiadem. Mam duszonego kurczaka, jakieś tam surówki, ale mam do wyboru zjeść z kopytkami (odpada) albo z ziemniakami :/ Chyba już zjem poprostu z 2 małymi ziemniaczkami...nie wiem sama...
no no.. :) a co do obiadu to nie mogłabyś zjeść troszkę więcej surówek? bo tak byłoby najlepiej. Ale jeśli juz musisz wybrać kopytka lub ziemniaki to chyba lepsze byłyby ziemniaki. A to dobrze że słodyczy nie jesz ;)
Spoko spoko, surówek zjem dużo. Jeszcze jakąś tata zrobił :)
Szkoda tylko, że już marchewkę wczoraj całą zjadłam, bo lubię najbardziej :(
No marchewka jest miam miam..
nawet ciasto z marchewka dobre :) i ma 270 kalori na porcje (to juz inaczej niz inne cista które mają około 450)
marchewka tylko gotowana dobra :lol: