-
A ja tam jestem dumna ze swojego biustu, ha!
Mam C i nie narzekam, wręcz przeciwnie. Kiedyś - owszem.
Ale na to jak wyglądam teraz zapracowałam sobie sama
i wszyscy co się kiedyś śmiali mogą mnie pocałować w nos
(żeby nie było, że się brzydko wyrażam... ;) ).
Ot co, moje drogie panie.
Bez pracy nie ma kołaczy!
8)
PS. A jak jędrny biust działa na facetów - mmmmmmmm...
POWODZENIA WSZYSTKIM :!:
-
jakbym wiedziala ze jest sposob na wieksze cycki tez bym pracowala :shock: i to w pocie calego ciala a nie czola :P
-
Dagiik każdy ma inny biust ja mam za duży ty masz za mały ale co tam co by to było gdyby każda laseczka miała taki sam biust :wink: .Stałoby się to nudne.Mimo wszystko te kompleksy skłaniaja nas do działania.Skoro nie możemy ich zlikwidować możemy sprawić aby stały się mniejszym problemem 8) .A jak tu koleżanka mówiła ćwiczenia sprawią żę bedziesz miała jędrniejszy biust no i bedzie przy tym wiekszy :D Nie martw się ja chyba powoli zaczynam go akceptować.Nic nie poradze że jest taki duży a widze ze nie jestem z tym problemem sama więc trzeba sie przyzwyczaić :wink:
-
Jedrniejszy do wiekszy? :shock:
-
wlasnie dziwnie troche bo czytam rozne posty ze dziuewczyna ma maly biust i chce wiekszy, wiec proponuja jej cwiczenia, ma zbyt duzy tez proponuja cwiczenia i to te same! to wreszcire po co sa te cwiczenia? :?
-
Po to żeby było dobrze! ;)
-
-
-
Ech dziewuszki moje drogie... Nie zdajecie sobie sprawy z możliwości ludzkiego
umysłu... :wink: Siła sugestii, siła sugestii, moje panie! :D Ja sobie wmówiłam,
że mi się zmniejszy, to się zmniejsza. Moja przyjaciółka - że jej się powiększy,
no i się powiększa! 8) A przynajmniej sprawia wrażenie większego - kształtując się
ślicznie pod wpływem ćwiczeń. (Ale ona nie jest na diecie, rzecz jasna! Tylko ćwiczy.)
Trochę wiary, trochę wiary... :D Jest takie bardzo bardzo mądre powiedzenie:
"Jeśli myślisz, że coś umiesz, lub jeśli myślisz, że czegoś nie umiesz - masz rację!"
- i tu działa ta sama zasada: jeśli wierzysz, że coś jest możliwe, lub jeśli nie wierzysz
w to - masz rację. ;) Oczywiście to dotyczy rzeczy, na które same mamy wpływ. :D
-
No dobra, ok, jestem niepoprawną optymistką.
:D
Może to właśnie to? :wink: