ej mała a jaka to dieta:)) :?: :?:
Wersja do druku
ej mała a jaka to dieta:)) :?: :?:
jagcia ja nie wiem, też zwykle noszę m, ale jeansy 29 są w sam raz, 28 za małe a 30 za duże, ostatnio takie siuper wypatrzyłam w big starze ale nie było 29 i nie kupiłam :(
Wiki, gdybym ja tak miała...
Kei, własnie jaka to dietka? Zuch dziewczyna, ja nie mogę się zebrać do diety i ćwiczeń...
Kei???
a przepraszam ze nie pisalam ale nauka goni, qlce ne fiem czy mowic mamie o zebraniu ehhh a mam pare nieobecnosci, co prawda usprawiedliwione przeze mnie osobiscie ale qlce ;/;/ ocenek za rewelacyjnych tez nie mam i mama nie musi o tym wiedziec grrrr i mam jeszcze jeden dzien zeby przemyslec to czy jej powiedziec czy nie.
a co do dietki to moja ulubiona, pare stron wczesniej pisalam o niej yo jest chyba stronka 37 ale ne jestem pewna, siakos tak :) tam jest jadlospis ;]
najgorsze jest to ze ja nie cwicze grrrr ale co jak caly czas leje? i moj stupid brother siedzi mi w pokoju, niestety ale musze go z nim dzielic grrrr takto bym se areobik zrobila bo kolega przyniosl mi plyte z areobikiem, ale moze dzisiaj przodzieje discmana i u rodzicow pocwicze? heee? albo w lazience :D albo w kuchni:d no co trza sobie siakos radzic ;]
przepraszam ale dzsiaj do Was nie zajrze, bynajmniej nie teraz, ale jak znajde troszq czasu tyo od razu wpadam muaaaaaaaa :*********
aa tio ja już wiem jaka to dieta:))))
co do mamusi ... ja bym powiedziała ... ale moze to dlatego,ze mam teraz super kontakt z moja mamcią(tzn od jakiegoś roku) :wink: .. ale Ty też kochana powiedz ...:* choć i tak zrobisz jak chcesz;*
oj ja też mam zebranko, z ocenami luzik mama o wszystkich wie ale gorzej z nieobecnościami, przez ostatnie 3 tygodnie nie pokazałamsię w szkole :oops: usprawiedliwiłam ale jak Ty - sama 8) może wyślę tatę? hmmm...
u mnie tysh było zebranko ale oczywiscie nikt nie poszedł.... :D
przyzwyczaiłam sie jush :D
brakuje mi jednej oceny wyzej do paska!! i nie ma skad tej ocenki wziac!! ;(
ale bądźmy dobrej mysli...medytacja i te sprawy...:P:D
ja tam ocenami się nie martwię.
Gorzej z dietą.. chyba zaczynam już świrować....
Kei co z tobą? Żyjesz?
ten topic jak i mój,i kach, i rasi olałyśmy...bp nie chce nam się "biegać" na kilka ... wieć założyłyśmy wspólny :!:
myślałam,że to oczywiste... :roll: