Stosuje dietę już kilka tygodni i stwierdziłam, że oprócz efektów w bioderkach itd. to jeszcze ubyło mi coś tam w biuście :? . To już mi się nie podoba mówiąc szczerze ;) jest może jakiś sposób aby tego uniknąć???
Wersja do druku
Stosuje dietę już kilka tygodni i stwierdziłam, że oprócz efektów w bioderkach itd. to jeszcze ubyło mi coś tam w biuście :? . To już mi się nie podoba mówiąc szczerze ;) jest może jakiś sposób aby tego uniknąć???
Ja go nie znam, a chciałabym...Raczej nie ma...
tez mam ten sam problem. :evil: :evil: :evil: :!:
MOzna stosowac jakies cwiczenia i miec ladny jedrny ksztaltny biust stosowac balsamy i kremy ujedrniajace. ale tu rowniez odklada sie tkanka tluszczowa wiec cos za cos :P
nie wychudzac sie za bardzo tylko cwiczyc :PP
A mnie w czasie odchudzania spadły 4 cm z biustu. Potem, gdy przystopowałam, 3 cm wróciły ale w inych partiach nic nie przybyło, a nawet jeszcze trochę ubyło. Ja to mam farta :lol:
wydaje mi się że jedynym sposobem by temu zaradzić jest niezbyt drastyczne stosowanie diety a zwiekszenie cwiczen i aktywnosci fizycznej. skupcie sie na spalaniu zbędnych kcal a nie na ich niejedzeniu. oczywiscie czasem trzeb zastosowac dietke ale taka w miare mozliwosci. a czestym bledem (w tym moim) jest ZNACZNE ograniczanie zarcia, zwlaszcza kiedy dziewczyna nie ma nadwagi tylko jej sie wydaje ze jest GRUBA, takie laski nie jedza za wiele a potem to juz nie ejdza prawie nic. niestety pierwsze efekty chudniecia widac w cyckach ;)
moj lekarz powiedzial mi tak: najszybciej chudna gorne partie ciala-ramiona, biust, barki poniewaz tam wyst inny rodzaj tkanki tluszczowej niz np. na brzuchu czy na biodrach..mnie tez biust 'zjechal' po odchudzaniu..zostaja nam chyba tylko push-upy:D 8)
ja nie mogę patrzeć na swój teraz niewielki biust, a chłopacy żadko kiedy zauważają to że schudłam, raczej to że mam mnijesze piersi
Meegy co za debile :shock:
ślepi jacyś