Wersja do druku
Czesc...
Wiem, że w tym poscie mnie objedziecie ale co mnie to obchodzi...najwazniejsze jest ze mam ane... Juz nie raz glodowalam, ale pozniej tylam...Ale tym razem tak nie bedzie...dzis jest ostatni dzien jedzenia!!! Pozniej mam zamiar jesc jakis owoc, kromke chleba dziennie....Ja w koncu chce byc IDEALNA bo przez to ze mam tluszcz wszedzie to sie wszystko wali!!! Od jutra gloduje ale bez skutków JOJO!! I gdzies tak do 11.02.3005...
:evil: ty mnie nawet nie denerwuj, nie idzie glodowac bez efektu JOJO
Lepiej nie zaczynaj ze złym nastawieniem. Nie niszcz sobie życia głupią dietą :roll: :evil:
popieram! :D
jak zmadrzejesz przyjdz po rady...
A co będzie po tym czasie? Uwierz mi, choćbys nie wiem jak chciała to i tak potem przytyjesz. Ja najdłużej nie jadłam przez 14 dni i choc póxniej nie jadłam dużo(do 1000kcal) to i tak te kg wróciły do mnie z nawiązką, a teraz jest mi tylko trudniej schudnąć. Naprawdę nie warto. Ale pisz jakbyś miała jakies chwile załamania :wink: Może uda nam się jakos Ci pomóc?Cytat:
Zamieszczone przez domina1
Głodówki kaputt!!
Zresztą rób co chcesz, pamiętaj tylko, że byłaś ostrzegana.. i że zdrowia sie nie da łatwo naprawić.
Chyba umilkła, bo widziała ze u nas jej w tym nie pomozemy :P
Do 3005 roku to Ty na pewno nie przetrwasz :lol:Cytat:
Zamieszczone przez domina1
Ale bez żartów. Dziewczyno, nie niszcz sobie życia!
Chcesz schudnąć? Zacznij jeść. Nie wierzysz? A wiesz, co się dzieje w organizmie w czasie głodówki? Zwalnia się metabolizm, tłuszcz zamiast sie spalać, odkłada sie na zapas. Powinnaś jeść normalnie i dużo się ruszać. No i oczywiście iść do jakiegoś lekarza, kogoś, kto mógłby pomóc Ci wybrnąć z tego bagna.
Trzymaj się!
jagcia szkoda twojej klawiatury....
No wiesz co M-K, forum jest dla wszystkich, każdy kto tu przychodzi ma pełne prawo prosić o pomoc czy wsparcie, a Ty nie powinnaś sie wysmiewać czy ironizować :evil:
Nie zauważyłas ze ona juz tu nie pisze?
Moze i szkoda, a moze nie... Może wejdzie tu jakaś inna anorektyczka i przeczyta? A może sama domina tu wróci?
:) fajnie by bylo...
Tak tak lepiej nie zaczynac z glodowkami !!Domino1 czy ty masz swiadomosc ze anemia to powazna choroba?jezeli bedziesz tak dalej postepowac to przerodzi sie to w zapalenie szpiku kostnego a pozniej to mozna tylko umrzec!!!tak tak umrzec,moja kol ma anemie i bylam z nia u lekarza ktory wyglosil jej caly wyklad,wiec jestem obcykana :wink:
Głodowanie nie ma sensu, wiem bo sprawdziłąm to niestety na sobie... tu nie chodzi jedynie o to co zrobisz z swoim zdrowiem, ale też psychiką. Ehh... wiem, że nawet jeśli domina1 to czyta to i tak nie zmieni zdania, bo do mnie też takie rzeczy nie docierały :( Ale czy naprawdę warto niszczyć sobie życie?
Wiadomo ze niewarto, ale ja sie ciesze ze mnie to niespotkało...
A czy ona coś pisała o anemii? :shock: Ana to anoreksja - tak dla niewiedzącychCytat:
Zamieszczone przez nmf
Ja to wiedziałam :P