Wersja do druku
mam pytanie..ile kalori może mieć taki jeden cukierek Halls??
wogóle czy takie cukierki i ew. gumy do rzucia to się juz lizy jako słodycze? i czy to może źle wpłynąć na dietę?
bo ja osobiści ejestem uzależniona od cukierków i gum do rzucia...zawsze musze mieć coś miętowego (tj.w sumie bardziej eukaliptusowego) w ustach..bo inaczej bardzo mi źle...
ej kurde trzeba sie bylo na jakism innym postem zapytac nie trzeba przeciez ciagle nowych tematow zakladac aby sie o cos pytac ehh :evil: sorrki ale tyle ciagle sie czeos nowego zaklada ze ja sie jzu gubie na tym forum :x
a mnie szczerze mowiac denerwuje jak podczas diety wlicza sie takie szczegoly jak tic taci, hallsy czy gumy do zucia... :?
swieta to zależy lie tego zjadamy
ise zobacz http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=56756
a co do hallsów nie mam pojęcia
przepraszam . . . :oops:
to gumy tez sie liczą
Ise kochanie za co Ty przepraszasz?
Moim zdaniem temat jest dobry często pochłaniamy górę gum, dropsów, etc. zapominając o kaloriach, jasne jedna, dwie, pięc - można nie liczyć, ale co innego np. ja gdy ciągle coś żuję.
Dzięki Meegy...bo ja się tak zastanawiałam nad tym.. gdyż właśnie... też ciągle rzuję gumy do rzucia..i jakieś dropsy... i ostatnio jak paczką Hallsów zaspokoiłam głód jakbym zjadła obiad..to mnie zaczęło to zastanawiać..przecież one też mają kalorie :)
W
- asnie maja a problemem jest to ze na opakowaniu pisza literkami nie doprzeczytania!
Nie popadajmy w paronoję :!: jeżeli jesz ze 2 hallsy dziennie to na pewno nie zaszkodzi to Twojej diecie :!: