Wersja do druku
czemu glodwoce mowicie nie? nie chodzi mi tu o kompletna glodowke, ale np. zeby tylko na sniadaniu duzym i tylko pozniej na wodzie i owocach.
chyba mam depresje juz na punkcie swojego ciala, wygladu! nie wiem jak schudne te 7 kg :( jak znow bede miala plaski brzuch, i wazyla 52 kg :(((
co ja mam zrobic??????? jak mam pozbyc sie tluszczu na okolo ciala????
naprawde pomoga cwiczenia???!!! :( :(:(:(:(:(
BLAGAM POMOZCIE!
Głodówce mówimy NIE bo nasz orgranizm potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania wielu róznych czynników odzywczych, poza tym im mocniej Cie przymuszają, tym mocniej sie zapierasz, nie? Twój organizm zauwazy, ze dostaje coraz mniej jesc = musi spowolnic proces trawienia i odkładac wiecej tłuszczy bo cos jest nie tak.
Z takim podejsciem, to lepiej poczekaj z odchudzaniem jeszcze jakis czas bo podstawą zrzucenia tłuszczyku jest wiara w siebie, samozaparcie, cwiczenia i ograniczenie sie do mniej wiecej 1200 kcal dziennie.
Nanami a jesz slodycze, czy jakies batominiki musli?? Cwiczysz czy tylko dieta??
1. spowlnia ci sie przemiana materii
2. Twoj organizm nie spala kalorii i tłuszczu chowa je
to powinno cie zniechecic
Staram sie nie jeść słodyczy, z dosc dobrym wynikiem... Na podwieczorek pozwalam sobie na 2-3 kawałeczki czekolady najzywej, zadnych batoników. Na sniadanko jem płatki "Fitness" z mlekiem 0.5 %, a do herbaty zamiast curku daje łyzeczke miodu. Diete to staram sie utrzymac w okolicach 1000 kcal na dzien, no i staram sie odrobine wiecej cwiczyc i ruszac sie :)
ja wlasnie przezywam jakas depresje :/ i wiem ze to glupie i nierozsadne i poddawac sie nie powinanm, ale ja takie slabe chwile czesto mam. i oprocz tego ze mam wszedzie tluszczyk, ale wygladam normalnie to mam jeszcze jeden ogromny kompleks : mam maly biust:/ :/ miseczka A 75 ;/ i nie wiem co ja ztrobie aby mi on urosl.... :( a mam jzu 17 alt.
podobno wszystkie biusty są piękne (tak sądzi mój kolega) :D
meggy oby to byla prawda:D kja tylko cierpie z powodu malego rozmiaru bo ksztalt jest ok. :( ale starsznei cierpie. moze jestem neiwolncia wlasngo wygladu??
a tak sobie teraz pomyslalam, wy tez tak czasami macie, ze po jakims dluzszym okresie niejedzenia nic slodkiego nie mozecie sie juz powstrzymac i zjadacie jednak cos??
jak sie od tego powstrzymywac?
a palenie papierosow cos przeszkadza w odchudzaniu? pytam sie tak o. nalogowo nie pale, zaczelam od stycznia:P :[
-wszystkie po części nimi jesteśmy, inaczej nie odchudzałybyśmy się, tylko zaakceptowały fałdy tłuszczu
-słodycze: hmmm...tesh tak mam i nic mnie przed tym nie powstrzyma
-papierosy: nie palę już od roku, także nie wiem
Sna, zawsze mozna odrobine "powiekszyc" optycznie piersi zakładając stanik z fiszbinami (chyba tak to sie nazywa, z tym wkładem z gąbki, nie?) a zresztą co małe, to piekne, ja akceptuje jakie mam, nie za duze, nie za małe :)
Co do słodyczy, to staram sie o nich nie myslec i nawet pomaga :D
no wlansie ty akceptujesz bo ci sie oodobaja bo jak sama nmowisz nie za duze nie za male, wogule wiele dziewczyn akceptuje i wiecie co ejst smieszne? jak kobieta ktora nie ma problemow z biustem moz ekomus mowic ze male jest piekne? nawet nie wie co to znaczy ja mam naprawde baaaaaaaardzo maly i nigdy nie bedzie tak ze male jest piekne moze rzeczywiscie nie musi byc duze aby ladne ale wersja mini nie ejst zachecajaca
PALENIE = ŚMIERĆ
O słodyczach jest topik na forum.
Ruch jest bardzo ważny, ja schudłam przede wszystkim dzięki ćwiczeniom, bo z dietką różnie bywało i nadal różnie bywa...
Uwierz w siebie, a na pewno Ci się uda :D
A ile masz lat, jaki wzrost? Może nie musisz sie odchudzać?
no wlasnie, masz racje. teraz jak sie widzi modelki ktore chude, umienione biust conajmniej C. i co z tego ze sztuczny jak sliczny? ja chyba nigdy nie bede akceptowala mojego biustu i mojegeo terazniejszczego wygladu.
a co do moich wymiarow etc. to tak: mam 17 lat
wzrost ok. 169
waga 58 kg
wygladam dalej normalnie, ale mam tluszc naokolo ciala, ktorego nie mialam nigdy, a moj rezultat ktory chce osiagnac
to 52 kg.
i boje sie starsznie ze mi sie nie uda, ze zawsze bede miala komorki tluszcowe juz na okolo pupy najbardziej i brzuchu :(
jagbym ja pisała :PCytat:
Zamieszczone przez sna
Co prawda masz realny cel, i to 6 kilogromów, nie bedzie tak zle :D ( nie realny cel np. za miesiac 15 kg mniej )
realny nierealny, zalezy od moich predyspozji, ujme to tak, imojej (nie)silnej woli.
A wiecie cio????????????? nie było mnie strasznie długo bo mi sie komp zawirusował strasznie i dopiero teraaz go dostała spowrotem :( No i w ogóle bede bywac rzadko przedz nauke :( Będę płakać :(
A co do biustów, to każdy znajdzie swoje amatora :) Pomyslcie, przeciez każda z Was ma inny ideał faceta, prawda?? Tak samo jest z facetami-każdy ma swój ideał, i nie musi nim wcale być blondynka 170cm 90-60-90 więc nie ma się co tyle przejmować :) No i mały biust ma swoje plusy-nigdy nie opadnie tak strasznie jak duzy :D
Duży nie opada jesli włascicielka o niego dba :D
m-k ma racje, jak sie dba o duzy biust to nigdy nie spadnie. ja nigdy chyab jzu duzego biustu nie bede miec, mam te swoej A, z ktorego jestem bardzo neizadowolona. wtedy kiedy nie mialam problemow z tluszcem na ciele to mialam prawie zero. :(
sna: no tak ponoc do 20 roku zycia moze jeszcze urosnac cyz jakos tak :lol:
aha, czylimoge sie jeszzce ludzic przez 3 lata. :P ok :D
no tak ktos mi powiedział :D
a znacie jakies sprawdzone sposoby na pielegnacje biustu??? ja jestem wlascicielka duzego biustu :):):) i czasami mi to przeszkadza ale generalnie jest ok ;];];]Cytat:
Zamieszczone przez mam-kompleksy
Cwiczonka :D Balsamy i masaze ;);)
powtrzam po m-k : cwiczonka, balsamy i masaze przede wszys :D tkim.