a tak sobie czytam i czytam Wasze posty i wreszcie nie czuję się taka samotna z problemkiem :P
intryguje mnie rzeczona wielokrotnie dieta 1000 kcal... mógłby mi ktoś cioś i niej ciekawego opowiedzieć??
czy to wogóle dobry pomysł dla 16-latki??
Wersja do druku
a tak sobie czytam i czytam Wasze posty i wreszcie nie czuję się taka samotna z problemkiem :P
intryguje mnie rzeczona wielokrotnie dieta 1000 kcal... mógłby mi ktoś cioś i niej ciekawego opowiedzieć??
czy to wogóle dobry pomysł dla 16-latki??
Nie polecam diety 1000 kcal, bo wg mnie to za mało dla nastolatki. Lepiej już 1200 czy nawet 1500.
BTW: o diecie 1000 kcal jest mnóstwo topików :twisted: :twisted: :twisted:
Zgadzam się że na forum jest już mnustwo o tej diecie i ten topik jest nei potrzebany ale apropo ja uważam zę ta dieta jest świetna.Popierwsze jedząc 1500kcal chudnie isę bardzo wolno pozatym wtedy szybko ludzie ise zniechęacają pozatym została opracowana tak zę nie szkodzi nikomu :wink:
Chudnie się dwa razy wolniej. Ja na 1500 gubiłam 2 kg miesięcznie, a i tak zanikł mi okres na kilka miesięcy :? Ale 1000 jest na pewno lepsza od innych, np. kopenhadzkiej czy takich, które bazują na jednym produkcie. Smoczek też jest niezłą dietą, tak myślę na podstawie opisu :wink:
mi sie podobała :PCytat:
Zamieszczone przez jagcia
a ja znow nic nie schudlam... dobijam sie powoli
po tym jak na 1000 przytłam 2kg (jak to możliwe nie wiem) miałam zamiar jeść po 700-800kcal (wiem jestem debilką) ale nie umiem już zchodzić poniżej tysika
Ja tam uważam 1000 to dobry wybór. Przy tej dietce schudłam 3 kg i najważniejsze że nie przytyłam po jej zakończeniu.
mam nadzieje tez niedlugo pochwalic sie sukcesami :P
Jak się je 1200 i więcej to niesety sie tylko tyje :?Cytat:
Zamieszczone przez jagcia
meggy.. ja mam to samo:/ tyje nawet przy 1000.. przemiane materii mam juz kompletnie zwalona .. teraz jestem wlasnie na 700-800 kcal.. wiem ze to beznadziejne ale inaczej juz nie chudne :(Cytat:
Zamieszczone przez meegy