Popełniłam podwojne morderstwo....

heh popełniłam podwójne morderstwo... oba z premedytacja.. najpierw zjadłam z bratem na pół pizzę... to morderstwo dla mojej diety... drugie morderstwo polegao na zabiciu tych wszystkich kalorii.... zrobiłam dzisiaj piechotą jakieś 12km.... a do tego godzinka ćwiczeń i godzinka basenu :)..... czy było warto??


aha i jak zrobićaby ten pasek wagi był widoczny a nie sam link??

Jasne ze bylo warto! Ja takie male morderstwa bardzo czesto popelnial jedzac batoniki albo inne slodkosci tylko ze zbijaniem kalorii jest wiekszy problem! Juz nawet nie chodzi o moje lenistwo :D ale tez o to ze zwyczajnie nie mam czasu na cwiczenia! A 12 km a potem jeszcze cwiczenia i basen... niezla musisz miec kondycje!