problem nie tylko z wagą....

Mam nie mały problem... :oops:
Jestem bardzo wysoką dziewczyną - mam 13lat i 174cm wzrostu!! Z wagą jest gorzej - waże aż 52kg :( Moi rodzice twierdzą że wyglądam drobniuko wśród rówieśniczek w tym samym wzroście, ale wiem że jak to rodzice, oni przesadzają! Trenuje siatkówke więc będzie dość widać wszelkie zmiany w mojej wadze i wyglądzie. Codzinne treningi podwajają mój apetyt! MAM TEGO DOSYĆ. Często wchodze do internetu, by oglądać zdjęcia anorektyczek, podobają mi się one (wiem ze to głupio brzmi) i chciałabym wyglądać tak samo. Jednak rodzice dosłownie stoją na straży i nie pozwalają mi na stosowanie diety. Już próbuje wmawiać że trener powiedziała że powinnyśmy zacząc diete dla sportwoców, bo to wyjdzie nam na zdrowie (oczywiście to tylko bajer bo mi chodzi tylko o to by schudnąć) itp. ale nie ulegają!
Może znacie jakieś sposoby na ukrywanie mojej diety i omijanie posiłków?! Muszę dodać że mamy taki zwyczaj że obiady jesmy wspólnie (śniadań i kolacji nie, tylko ZAWSZE śniadanie niedzielne)
A pozatym zaczyna mnie to denerwować, że porównuje się do anorektyczek bo według mnie są idealne... Mam cholerne kompleksy, ale cóż poradzić! Do mnie do klasy chodzi anorektyczka (je sporo, ale jest chuda i wygląda na chorą) i nawet nie wiecie jak ja jej wyglądu zazdroszcze... Moje zachowanie jest chore, ale jest jakie jest! Więc mogę liczyć na jakieś podpowiedzi z waszej strony?? PROSZE :lol:

Dziewczyno Ty sie opanuj!!! Na pierwszy rzut oka widac, ze masz anoreksje :/ Wiesz, ze ta choroba prowadzi do smierci? Nie zalezy Ci na zyciu? Jak dla mnie to powinnas jak najszybciej skonsultowac sie z lekarzem...

Mam nadzieje, ze to nie jest zaden glupi zart...

Ale ja nie jestem anorektyczką, a pozatym nawet jakbym była to jestem na tyle silna żeby z tego wyjść! Tak mi się wydaje... A pozatym ja nie wyglądam jak anorektyczka - zwykły, umięsnony brzuch (nawet trochę jak dla mnei za gruby), według mnie grube ude - trochę obtłuszczone. Nie wystają mi kości więc nie jestem anorektyczką! Moja siostra mówi (dokuczając mi) że przydałoby się trochę zrzucić, więc moze to prawda... Do anoreksji mi daleko, zapewniam.
Chociaż dziękuje za troske :]

A wracając do tematu, macie sposób na ukrywanie tego, że jest się na diecie??

Cytat:

---

Zamieszczone przez julianastolatka

Ale ja nie jestem anorektyczką, a pozatym nawet jakbym była to jestem na tyle silna żeby z tego wyjść! Tak mi się wydaje... A pozatym ja nie wyglądam jak anorektyczka - zwykły, umięsnony brzuch (nawet trochę jak dla mnei za gruby), według mnie grube ude - trochę obtłuszczone. Nie wystają mi kości więc nie jestem anorektyczką! Moja siostra mówi (dokuczając mi) że przydałoby się trochę zrzucić, więc moze to prawda... Do anoreksji mi daleko, zapewniam.
Chociaż dziękuje za troske :]

A wracając do tematu, macie sposób na ukrywanie tego, że jest się na diecie??

---

To jakis zart. Mam nadzieje, ze op bedzie interweniowal. Dziewczyno, piszesz, ze nie masz anorekcji a potem pytasz jak ukrywac, ze jestes na diecie !?
Anorekcja to przede wszystkim zaburzenie postrzegania. Jesli przy Twojej wadze i wzroscie uwazasz, ze jestes tlusta to na 100% masz anoreksje.

Napisze Ci jakie sa korzysci z anoreksji: wypadanie wlosow i zebow, zaburzenia miesiaczkowania prowadzace do bezplodnosci, osteoporoza, krzywica.

No, piekna bedziesz.

Prowokacja? Jeśli tak, to marna :?
Jeśli rzeczywiście tak uważasz... Przesadzasz! Uważaj, zeby nie wpaść w jakieś choróbsko. Jesteś bardzo szczupła, nie odchudzaj się!

julianastolatka.... potrzebny Ci lekarz, bo widzę u Ciebie skrzywnie odbioru rzeczywistości....
to Forum ma słuzyć promowaniu zdrowia, zdowego styluż życia i napewno nikt nie bedzie Ci doradzał jak unikać posiłków i jak sie odchudzać w wieku 13, bo w tym wieku nie należy sie odchudzać.
Polcam wizytę u psychologa... bo Ty już teraz masz niedowagę. Piszesz że trenujesz siatkówkę, dieta odchudzają diametralnie różnie sie od diety dla sportowców i trener nie mial na myśli diety odchudzającej !!!
Wegług Ciebie anorektyczki są idealne.... -- to Twoje słowa... i nie pisz ze daleko Ci do anoreksji, bo to nie prawda. Przemyśl sobie rady osób które napisały w Twoim wątku... one mają rację, czy Tobie się to podoba czy nie. Nik nie chce dla Ciebie źle, chćą Ci pomóc żebyś nie wyniszczyła swojego organizmu i nie zachorowała na anoreksję (bo to jest choroba psychiczna!! ). To sa dobre rady...

[quote="op"]julianastolatka....
to Forum ma słuzyć promowaniu zdrowia, zdowego styluż życia i napewno nikt nie bedzie Ci doradzał jak unikać posiłków i jak sie odchudzać w wieku 13, bo w tym wieku nie należy sie odchudzać.
quote]

Dokladnie !
Moja rada jest taka: skoro uprawiasz sport to jedz nor-mal-nie, nie kombinuj z unikaniem posilkow, jestem przekonana, ze juz wygladasz jak anorektyczki ze zdjec. Jesli nie skonczysz z tymi idiotyzmami to wyladujesz pod kroplowka. Zajmiesz miejsce kogos naprawde potrzebujacego pomocy! I jeszcze do diabla FOZ bedzie za to placil!

nie napiszę nic nowego tylko tyle, że nie musisz się odchudzać masz taki wzrost i wagę co wychudzone modelki... jak zaczniesz się głodzić dodatkowo wyniszcysz organizm, chociaż najgorsze jest i tak to co zostanie potem z twojej psychiki, a będzie to dokładnie NIC!!! W wieku 13 lat (i ogólnie dojrzewania) prawidłowe odżywianie się jest najważniejsze (nawet w książce od biologi tak piszą!!!)

Pozwolę sobie nie skomentować, bo komentarz byłby ostry, być może mocno niecenzuralny. Napiszę tylko jedno: Julio, porozmawiaj z psychologiem, zamiast przechodzić na dietę.

Temat przenoszę do działu Nastolatki, bo nijak sie ma do Sukcesów w odchudzaniu

jejku, az mnie serce rozbolalo.
Kurcze, przeciez to trza jak najszybciej isc do lekarza od dusz...

eh wiesz może to i przykre...ale może wizyta u psychologa lub psychiatry by pomogła?

TY CHYBA ŻARTUJESZ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja ważę 45 kiloi mam 15157 wzrostu ...no rozumiem ja waże dużo , ale ty !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 1 Odbija ci już chyba z braku ,,ciałka"

popieram koleżanki...tu pomożę tylko psycjiatra albo psycholog

po pierwsze:musisz sie zapoznać co to jest anoreksja.Anorektyczką nie jest każda chuda osoba,np. napisałaś tak o swej koleżance,która dużo je i pewnie ma poprstu dobrą przemianę materii.Ona nie jest anorektyczką.Po drugie, nie można zazdrościć anoreksji,bo to jest choroba psychiczna.Możesz najwyżej zazdrościć ciała osobom chudym(niekoniecznie chorujących na tą chorobę).Po następne,nie trzeba byc wychudzonym aby być chorym, a po jeszcze kolejne, to według mnie nie jesteś chora jeszcze,ale psychike masz podatną do tego, i możesz w to wpaść jeżeli nie będziesz dbać o siebie.
Rozumiem że możesz się sobie nie podobać,i chesz wyglądać całkiem inaczej.Doradzam Ci ćwiczonka bardziej modelujące, i zastosowanie zasad zdrowego żywienia,a napewno Ci to pomoże.W twoim wieku na diety jest za wczesnie,w dodatku jezeli za bardzo w nie wpadniesz to potem bedziesz miec naprawde straszne klopoty.Tlumaczyc nie będę,poprstu uwierz.A jakie zasady? a np. jesc 5 posiłków,o raczej stałych porach, dużo błonnika,mniej napojów gazowanych,dużo wody mineralnej,mneij smażonego,itp.Takie coś w zupelnosci wystarczy,przy czym nie musisz przechodzic na męczącą,wyniszczającą dietę.

anorektyczki ideałami ... hahahahaha :lol: ... spewnością ... hahahaha :lol:
A nie zapomnijmy o tym, że jeśli wpadniesz w gębszą anoreksję to nawet nie będziesz miałą siły na siatkówke ...
WIĘCEJ NIC NIE NAPISZĘ :!: