-
Beckham to ciota Cris jest boskiiiiiiii
haha, ale nie mogłam jak oglądałam ten mecz finałowy...siedze, gadam z żoną kuzyna, bo kuzyn w pracy był...w ogóle nie patrzymy na to (ja mam nagrany ten mecz, nastawiłam sobie przed wyjazdem ) i nagle ona sie "budzi" (wbiegł ten kolo na murawę... ) i :" ej czekaj, czekaj, coś się dzieje"
no ale jak sie popłakał to aż mi się go żal zrobiło
no a gwiazdor to on jest :P no ale co mnie to, popatrzeć sobie mogę - w tym mi jego charakter nie przeszkadza
-
-
hahahaha...też mam te foty
-
jesli masz jakies zajebiste fotki to na maila prosze [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
-
Haha, a ja je dopiero zobaczylam :P
Guzi, co z Twoja dietka?
-
mopja dietka co do kcal idzie ok...
Pisze przeciez na biezaca :''Dzisiaj zjadlam sniadanko 250 (tost z serkiem)
2 sniadanie arbuz okolo 50kcal
obiad pol ryby z kartofelkami okolo 250
jogurt z musli 200kcal''
Do dopelnienia kcal bylam z moim chlopakiem na lodach u italiencow, bo wszoraj grali mecz :P (tylko jedna kulka loda kokosowego)
A dzisiaj sniadanko(zrobione przez mame) :
Chlebek pelnoziarnisty z maslem, serem zoltym i ogorkiem o 9:00 i o 11:00 (bo mama zrobila 2) razem 550kcal
Arbuz ok 50kcal
Lod w czekoladzie 88kcal
Mala kromeczka pelnoziarnistego z serkiem tobionym 136kcal
Arbuz ok50kcal
Napoj gazowany cytrynowy 100ml 13kcal ok.70kcal
Qrcze a mialo byc bez slodyczy i nie umiem ... jestem uzalezniona echhhh
No i jeszcze dzisiaj bylo bez cieplego dania,ale za to na dworze jest cieplo wiec mi sie wszystko w srodku gotuje... o godzinie 8:00 termometr na sloncu (nagrzany) pokazywal 47stopni ciekawa jestem ile bylo w cieniu ,ale nie mialam mozliwosci sprawdzic.
-
no to ładnie... oprócz tego lodzika, no ale chyba da sie go przeżyć, co? :P
47 stopni? o geezz... ja mam termometr przymocowany na balkonie w cieniu, ale nigdy nie sprawdzam jaka jest temp. tylko po prostu wychodzę na balkon, żeby sprawdzić ja na własnej skórze
kurcze musiałabym posprzątać dziś pokój, a tak mi się nie chce, że szok...
-
oj tam, lody są ok trzeba się schłodzić na tym gorącu
-
ja w weekend zjadłam cortine z czekoladą, wydawała mi sie taka strasznie slodka i plastikowa odzwyczailam sie od slodyczy.. albo odchudzanie albo slodycze...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki