Trochę inna strona medalu.
Takie jak my.
Czyżby brzydkie? Nie zawsze!
http://i6.photobucket.com/albums/y21...t/8FAG0117.jpg
Wersja do druku
Trochę inna strona medalu.
Takie jak my.
Czyżby brzydkie? Nie zawsze!
http://i6.photobucket.com/albums/y21...t/8FAG0117.jpg
O gustach sie nie dyskutuje. :)
ja uważam ze kobieta zeby byc piekna nie musi byc szczupla ..ZADBANA! Włosy, twarz, skóra... to jest najwazniejsze..jesli do tego ma niezla sylwetek to jest jzu super piekna :)
a niezla sylwetka= kobietce kształty + delikatnie wyrzeźbione mięśnie
A dla mnie grube osoby nie są ładne i chyba nigdy nie spojrze na nie jak na atrakcyjne kobiety chocby i twarz miały prześliczną ......Ta dziewcyna ze zdjecia nie zachwyciła mnie tak jak i inne puszyste dziewczyny mnie nie zachwycają. Owszem podobno chłopcy nie lubia wieszaków ale na grubaske wątpie czy którys spojrzy . OCZYWISCIE NIE CHCE NIKOGO OBRAZIC !!! Po prostu moje zdanie . pozdrawiam
Są gusta i gusciki :) Nie wszystko co 'chude' jest piekne , ostatnio zauwazylam ze dziewczyny troche przy sobie maja o wiele ladniejsza twarz niz te 'wieszaki'
Szczerze mówiąc, nie podobają mi sie otyłe kobiety, ani mezczyzni. Lekka nadwaga to OK, ale duza nadwaga... Nie bedzie mi sie podobac :wink:
Właśnie,jest znacząca różnica między ludźmi puszystymi a otyłymi.Otyłość to choroba.
Ja jestem zdecydowanie na nie i nie chcę tego rozwijać.
Jak widzę tłustą uśmiechniętą twarz niedobrze mi się robi... Te uda, brzuch, ręce, obwisłe piersi... Przecież to nie ludzkie.
Nie znaczy to, że nie zaakceptowalabym koleżanki o takim wyglądzie... Proszę nie czuć się urażonym, wkońcu ja sama tak wyglądam.
Nanami ma rację, co innego lekkie zaokrąglenia, a co inego otyłość - to się już powinno leczyć!
Zgadzam się z większościa dziewczyn. Otyłość to choroba i trzeba ja leczyć. Natomiast lekka nadwaga, nie szkodząca zdrowiu, jak najbardziej.
Można by uznać to za hipokryzję z mojej strony - w końcu sama chcę schudnąć. Ale często właśnie bywa, że pewne cechy tolerowane lub nawet lubiane u inych, u siebie staramy się staramy się zwalczyć... Swoją drogą, ja właściwie chcę pozbyć się tylko brzucha - biodra, pupa, grubaśne uda i popularne "boczki" (nie mówiąc o biuście!) niech sobie zostaną :wink:
Nadprogramowe kilogramy niekoniecznie musza wygladać źle pod warunkiem,ze nie jest ich za duzo no, poza ty waży jest styl.. Jak widze laske z lekka nadwaga wciśniętą w o rozmiar za małe biodrówki i bluzke do pępka to faktycznie robi mi sie niedobrze, ale niektóre dziewczyny potrafią tak dobrac ubrania,ze wyglądaja ładnie :)
Wczoraj szłam na basen i widzialam dziewczynę na ulicy z brzuchem większym od mojego w obcisłej zielonej koszulce, myślałam, że padnę trupem... FATALNIE wyglądała... -_-
U mnie w szkole jest taka "laska" która jak wywali swoje sadło to gacie ida mi w dół :shock: Ja mam mniejszy brzuch a nigdy bym sie tak nie ubrała fuj...
Collien fATALNIE to mało powiedziane :?
A co do tematu to puszyste kobiety mi sie nie podobają ale lubie kobiece krztałty, a nie płaskie DESKI
Papatki
moim zdaniem otyłe kobiety (tak jak i mężczyźni) wyglądają FATALNIE ---do tego gdy jeszcze tak "eksponują" swoje ciało które się "wylewa" ze spodni :/
wieszaki też zachęcająco nie wyglądają..
najlepiej być szczupłą osobą która a i owszem ma krągłości i zarysowane mięśnie
ale to tylko moje zdanie
ps. mam nadzieję że grubsze dziewczyny się nie obrazą no ale... to moje zdanie
przepraszam jeśli kogoś tak uraziłam...
hej pamietacie mnie jeszcze?
moja przyjaciolka ma lekka nadwage (ok 70 kg przy 165)
ale ona ma duzy biust (miseczka D) szeroko rozstawione kosci biodrowe i "duzy łebek" jak to ja mowie =)
ale nie jest jakos otyla nie nosi obcislych ubran tylko normalne
i ona ma bardzo okragle ksztalty taka typowa kobieta i moim zdaniem wyglada tak dobrze nikt juz nie widzi tej nadwagi a nie wyobrazam jej sobie z 60 cm w talii! :shock: wygladalaby jakby sie miala zlamac w tej talii :?
ja tak jak Mithra uwazam ze najwazniejsze to byc zadbana bo ile chlopakow tylko gustow... poza tym musza byc tacy i tacy ludzie!
nie lubie tylko jak sie ma zbyt dobre zdanie o sobie i z 80-90 kg sie nosi bluzki na 50 kg!
bez urazy dziewczynki jesli ktoras obrazilam przepraszam kocham was :roll: