27.09.05 ----> walka zaczęta kto sie przyłącza??ZAPRASZAM

Witam

A jednak sie poddałam i musze na nowo zacząć diete wyglądam koszmarnie wiem że już macie mnie dość na tym forum i niechcecie czytać o moich kolejnych porażkach ale teraz przyżekam naprawde że dam rade musze!! prosze tylko pomóżcie mi w tym bo sama niedam rady w nikim niemam oparcia :( w chwili obecnej mam 158cmi już 65kg :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: TRAGEDIA którą moge tylko i wyłącznie sobie zawdzięczac diete którą bede chciała stosować to 1000kcal wiem ze szybko nieschudne ale będe sie starała dobrze myśleć chcociaż bedzie cięzko a może sie ktoś domnie przyłączy??zapraszam serdecznie razem rażniej pozdrawiam wszystkich i życze sukcesów

Witam cie :)

Jestem Lonka, mam 169cm i waże juz 58.. ważyłam 54 ale przybrałam. tzn zaczęłam zauważać gdy moja waga rosła - gdy ważyłam 56 zaczęłąm znó zwracać uwagę na to co jem i więcej ćwiczyć. Ale niestety nie wiem co się dzieje bo moja waga regularnie rośnie.

Postanowiłam przy ostatnim ważeniu się że nie spojze na wage ale będę patrzec na siebie - czyli nie jest wazna waga ale jak wyglądam..ale.. to trudne..

Macie jakiś pomysł?
Kokoska - chętnie przyłącze tylko musze wiedziec co mam robić. Nie mam zamiaru stosować dragońskiej diety.. Nie chcę się zamęczeć no i moich bliskich.. prawie codziennie biegamz moim psem, mam dwa psy( małego pekiczyka zmieszanego z terierkiem i małego dwumiesiecznego dobermana) Jest to dla mnie wielka motywacja .. :)

pozdrawiam i czekam na odp :)

Czee dziewczyny najważniejsze to to że musicie wierzyć ze wam się uda. Ja osobiscie jestem od 15.08.2005 na diecie i co 9 kg zgubiłem ale musze jeszcze zgubić te cholerne 12 kg i wierze w to ze mi sie uda bo napewno mi sie uda. Wam się też napewno uda tylko trzeba miec silna wole cwiczyc i nie podjadać jeszcze będą z was fajne dżagi tylko uwierzcie w swoje możliwości i zacznijscie cwiczyć broń boże zadnych tabletek bo one nic nie pomagaja nic nie zastapi wam ćwiczeń pozdrawiam szalony 15 latek gg:6043854

A ja waże 75 kg i mam 168 cm wzrostu... dopiero co zaczynam odchudzanie. Wierze że będzie dobrze i wymarzone 15 kilosów wniknie :D A nawet 17 heh :P Pomarzyć można :P :D Nie no narazie starczy mi 10 :D Puźniej może kolejne 10 :D :D