Nie za mało jem?

Wiem, że w wieku 13 lat mój organizm się intesywnie rozwija mimo że od długie czasu już nie rosnę (a wysoka jestem:P) I chciałabym wiedzieć czy po mimo diety nie jem troszkę za mało?

Wczoraj:
śniadanie: bułka grahamka, 200g twarożku
obiad:250 ml zupy jarzynowej
deser po obiedzie: jogurt musli 185g
(koniec jedzenia godzina 16;00
+ intensywny trening, na którym spaliłam okol 900kcal

Dzisiaj:
śniadanie: bułka grahamka, 75ml jogurtu
obiad: zupa jarzynowa 250 ml
deser po obiedzie: reszta jogurtu- 75ml
(koniec jedzenia godzina 16;30)
Może mi się zdaje, że to mało a może nie? Powiedzcie.
Pozdrawiam.

a po co od razu nowy temat? :?

wez dziewczyno sie zastanow nad soba masz 13 lat, masz duzo ruchu. Jedz 4-5 posilkow a najlepiej mniej o polowe i nie pytaj sie glupio czy to duzo czy malo bo ajkiej odpowiedzi oczekujesz, chcesz zebysmy ci mowily ze to za malo itd, chyba sama czujesz czy jestes najedzona i czy nie jest ci slabo itp.

No własnie masz dopiero 13 lat, Twój organizm się rozwija,i zachodzą w nim bardzo ważne zmiany dojrzewasz, i stajesz się kobietą. a dieta w tym momencie może przynieść więcej szkody niż pozytku :? a Twoje odchudzanie raczej nie jest zdrowe, kalorii tu o wiele za mało, moim zdaniem spokojnie schudłabyś na 1500 kcal, Ttymbardziej, że dużo ćwiczysz :wink:
Wprowadź jakąś małą kolacje do jadłospisu, od tego nie przytyjesz, a przynajmniej na przyszłośc nie będziesz miała ochoty rzucić się na jedzenie.
Kolejny błąd jaki popełniasz to brak białkowego posiłku potreningowego, co powoduje, że zamiast tkanki tłuszczowej spalają się i osłabiają mięśnie. Jest wiele tematów tego typu naKulturze fizycznej miłej lektury :wink:
I na przyszłość nie pytaj się o takie rzeczy skoro sama wiesz gdzie tkwi problem :wink: