EWA NIE WIEM CZY PODOŁAM DO KOŃCA . SAMA JESTEM CIEKAWA.
BĘDĘ PISAĆ NA BIERZĄCO CO SIĘ DZIEJĘ WAŻYĆ SIĘ BĘDĘ W SOBOTĘ RANO PRZED IMPREZĄ PEWNIE.
BUZIACZKI.
EWA NIE WIEM CZY PODOŁAM DO KOŃCA . SAMA JESTEM CIEKAWA.
BĘDĘ PISAĆ NA BIERZĄCO CO SIĘ DZIEJĘ WAŻYĆ SIĘ BĘDĘ W SOBOTĘ RANO PRZED IMPREZĄ PEWNIE.
BUZIACZKI.
Buziolki Bewiczku :P :P :P :P :P
Jak tam zima?Mi jak narazie sie podoba...
Byle niebyła do marca...
Miłego dnia zycze Tobie i mężowi!!!
Ja bym powiedziała, że byle nie do końca kwietnia...
poproszę wiosnę na 1 marca
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Poranny widok z mojego okna
Bewik dzięki za odwiedzinki Widzę, że konsekwentnie działasz Podziwiam, już Ci zostało nie tak wiele do mety. Super, że chodzisz na koncerty, napewno to lepsze niż imprezki z jedzeniem, jak u mnie Pozdrawiam serdecznie
EWA NAPEWNO TO ŁAKOMSTWO TRZEBA JAKOŚ WYMAZAĆ Z NASZEGO MÓZGU.
NA NIC TO POŻERANIE SŁODKOŚCI.
BUZIACZKI.
Bewiku do 6 z przodu tak mało Ci brakuje ,myślę ze nie bawem ją zobaczysz zcego serdecznie życzę ,pozdrawiam
Witaj Bewiczku sprobuje Wam wszystkim troche poodpisywac,ale nie wiem jak mi to pojdzie mam na mysli to siedzenie przed kompem.Z dnia na dzien zdrowieje juz mam troche wiecej sil,nie jestem taka slaba.pomalutku tez czytam zaleglosci ,zeby byc na biezaco ,ale cos kiepsko mi to idzie.Wazne jest ,ze juz moge z Wami miec kontakt .Pozdrawiam serdecznie i do milego uslyszenia.
110/82
Podstolinko, ciesze sie , ze juz sie pojawiasz, bo to znak, ze jest lepiej dziekuje, za odwiedzinki i zdrowiej nam
Elizabetko ta 6 cos mnie nie lubi
Misialku, masz racje, ale te lakomstwo to mnie gubi
Halinko, masz racje nie ma nas kto przypilnowac, jak zobaczymy cos slodkiego , to zaraz lampka sie w glowie zapala i ....brak slow
Beignet, ciesze sie, ze pojade na koncert, bo nie bedzie czasu na szukanie slodkiego
Lunka, u nas caly czas pada snieg, juz naprawde, ale ulice sie mocno zwezyly
Dzis sie martwilam , bo synowa jezdzi autkiem przez wioski do Swidnicy do pracy (20 km), a syn drugim tez 20 km w drugim kierunku , drogi zwezone, gory .
Dostali prikaz , ze jak wroca, to maja dzwonic i mowic , ze wrocili do domu zdrowi i bez stluczki
Dzis zadzwonili, ale mowia, ze sie fatalnie jezdzi , a tu dalej pada
Waszka, troszke za duzo tego sniegu
Czy to ma limit calej zimy byc teraz tego sniegu wysypany
Madziu, wiesz jak sie u nas jezdzi, a zima strasieczna , moze nie tak mrozna, ale duuuzo sniegu,
Dzisiaj wpisalam w dietetyku moje jedzenie
1163 kcal
bialko 64
tluszcze 42
wegle 142
Dlatego mi waga nie spada, bo za duzo wegli
Musze zaczac inaczej jesc i zmniejszyc wegle
Dzisiaj poszlam na aerobik, wiec nie pedalowalam
Zaraz ide spac
Dobranoc
Zakładki