Wersja do druku
Ten wpis będzie dotyczył mojej mamy.bardzo chce jej pomóc,bo wiem,że jest jej cięzko.
A więc chodzi o to ,że moja mama ma nadwage. Ma gdzieś około 170 cm i waży na oko( bo mi nie powie ile wazy)90 kilogramów.I chcę jej pomóc sie odchudzić.Nie wiem jak to zrobić i jaką dietę jej wybrać.A najgorsze jest to,że ma słabą silną wolę,A co do sportu to będzie trudno ponieważ cierpi na chobę żył.
Mam nadzieję,że mi pomożecie.
Zdesperowana córka.
Witam Zuziakkk i witam Twoją mamę :D
Myślę,że to Twoja mama powinna założyć wątek a nie Ty w jej imieniu.Mama musi chcieć schudnąć (a może dobrze czuje się w "swojej skórze" ).Mama napewno będzie przez nas miło przyjęta :D
Pozdrawiam :D
No jasne, posadź mamę przy komputerze! Powitamy ją i pomożemy, po to tu wszyscy jesteśmy, aby wspomagać się nawzajem! :o :o :o
:D DZIEWCZYNY MAJĄ RACJĘ ---.NIECH MAMA POCZYTA NASZE WĄTKI ,A NAPEWNO BĘDZIE CHCIAŁA DO NAS DOŁĄCZYĆ :!: :lol: :lol: MY TU JESTEŚMY JEDNĄ WIELKĄ RODZINĄ :lol: :lol:
http://www.gify.com.pl/albums/kwiaty/t_kwiaty_25.gif
ZAPRASZAMY WSZYSTKIE MAMY !!!!!!!!!!!! : :wink:
OCZYWIŚCIE MOŻESZ MAMIE POMÓC WYSTARCZY JAK WSZYSCY ZMIENICIE PRZYZWYCZAJENIA, NIE BĘDZIECIE KUPOWAĆ SŁODYCZY, ZACIAGNIESZ MAME NA AEROBIC, JAK RAZEM POĆWICZYCIE WYJDZIE WAM NA ZDROWIE.
No to zuzka wez sie za mame bo tutaj same mamy a nawet babcie
schudniemy czy nie schudniemy ale sobie poplotkujemy
a o dobrym zarciu chociaż popiszemy :D
Witaj, ja też jestem mamą Zuzi :D :D :D i ważyłam więcej niż oceniło twoje oko mamę :D :D :D , dzięki wsparciu tego forum i własnym chęciom dziś wymieniam się ( tylko niektórymi ) ciuszkami z moimi szczupłymi córkami, ale prawda jest taka, że to twoja mama musi chcieć coś ze sobą zrobić, ty możesz ją tylko zachęcić i wspierać, jeśli już podejmie taką decyzję.Na początku mojego odchudzania dzieci jadły posiłki, zwłaszcza kolacje, zamknięte w kuchni, a ja w tym czasie siedziałam w pokoju :twisted: , musiały też jeść dietetyczne obiady albo same sobie gotować :twisted: teraz jest już spoko, wszystko się unormowało, tylko wiedzą, że nie wolno im kupować słodyczy dla mnie, nie ma też w domu niedzielnego placka :D ale najlepiej by było, gdybyś zachęciła mamę do - na początek- poczytania tego forum, potem sama się uzależni jak my wszystkie :D
Zachęcam do zapoznania się:
Regulamin Forum Dieta.pl