Po 40-ce, blisko 100- tki :(

:lol: pazerko,ciesze sie ze wszystko udalo ci sie pomyslnie zalatwic :lol:
:lol: a stresy to zapijaj woda raczej :lol: :lol: :lol:
pozdrawiam :lol:

:D :D :D to kamień mi spadł z serca, już się bałam bo warszawscy lekarze -jak wszędzie - są różni, ale dobrze że staneli na wysokości zadania
buziaczki

Oj dziewczyny, 1,300 wiecej :twisted: najgorsze,że odczuwam więcej. Już tak fajnie mi było brzuszusko dużó mniejsze, tak jakoś lżej było...To niesprawiedliwe, zgubic co nieco trwa dygodnie a nadrobic można w kilka dni, protestuję :P :P :P Prosze o komisję śledczą :evil: Znam wyrok, winna tylko i wyłacznie pazera :oops: :twisted:
Cieszę się, że cieszycię sie raem ze mną z udanej wizyty u sadysty-dentysty :D
Bożenko również miłego tygodnia życzę :D
Misiałku coś wspomniałas o zapijaniu stresu wodą, ale zapomniałaś dodać /albo cenzor wykosił :wink: / wodą o g n i s t ą :P Tylko wtedy opuszcze Wasze miłe towarzystwo na AA :? :D
Elizabetko miało być od dzisiaj, a tu g...guzik z tego. Ale od jutra precz z chlebem, wszelkim zbożem i...wszelkie ciuciu :P
Luizku na szczęscie tym razym dobrze trafiłam, lepiej byc nie mogło. Troszkę zmieniłam zdanie o warszawce. Poprzednie, tyczyło CZD :evil:

Pazera wszystkie sobie możemy poprotestowac -tylko jak sie dogadać z własnym organizmem jak on od nas sprytniejszy. Masz racje ,ze zgubic w jeden dzień nic sie nie da ale nadrabiamy przy byle okazji . Niesprawiedliwe ,ze niektórzy moga ogromne oliosci wsówac tych pysznosci i nic im to w biodra nie idzie :?

J a tez protestuję i oflagowuję się ...stanowcze nieeee dla niesprawiedliwości a jak jeszczę widze ile mój mąz wcina to aż mnie skręca :evil: ciągle je i je i jeszcze marudzi ze chudnie :x o co chodzi :roll: protestuje i juz :evil:

:D NAD OCHOTĄ NA JEDZENIE TAK TRUDNO CZASAMI ZAPANOWAĆ.... :D
http://imagecache2.allposters.com/images/MOD/4470.jpg
POZDRAWIAM :D

Ela -mój kanapowiec też tak ma ..nawet dupska nigdzie nie rusza
w nocy chyba z pięć kolacji zjada :(
a ja tyle sie nachodze ,ćwicze i kazde ciacho mi w biodrach zostaje :(

generalnie faceci jakoś szybciej tracą tłuszcz, widze to po moim mężu , a ja jakoś trudniej,
podpisuje się pod komisją śledczą :!: :!: :!: :!:
buziaczki :P :P :P

Mój facet jest też z tego klubu!! Pożera nocami smietanę z cukrem, kiełbachę i czort wie co jeszcze . I jak myślicie, waga idealna. Aaa, popija piwko i nawet samary chmielnej nie ma, a jak sie ujawni to na kilka dni i znika :evil:
W tym temacie tez bym pomyślała o komisji. Na razie ograniczamy się do donosów, prawda? :P Ale w odpowiednim czasie... :twisted:

http://kartki.onet.pl/_i/d/wszystkimdzieciom.gif

SPELNIENIA MARZEN I WYGRANEJ W WALCE Z POKUSAMI IKILOSKAMI :D