Wersja do druku
Już taka byłam zadowolona, że - wskutek zażywania Muszynianki i błonnika z apteki i witamin brzuch stał się miękki, żołądek mniej wysadzony i zjechałam z wagi 84 na 81.
To jednak mit.
Co robić, aby uregulować stolec?
Acha. Na dole jest taka opcja "Pytanie do ankiety". O co chodzi?
Witaj.
Powiedz co masz na myśli mówiąc o uregulowaniu stolca?
Zazparć czy odwrotnie?
Myślę, ze masz na myśli zaparcia.
Jesli tak to wiążą sie pewnie z tym i wzdęcia. Sądze na podstawie wzmianki o twardości brzucha.
Mój mąż pije herbatę ugotowaną z ziaren kopru włoskiego. Takiego jak dla niemowlaków na kolkę i zaparcia. Wszystko się uregulowało po jakichś dwóch tygodniach do zalatwiania sprawy raz dziennie, Skończyło się z twardym brzuchem wydętym jak balon i załatwia się codziennie, a nie raz na 3/4 dni.
Pytania do ankiety- to funkcja , z której mogłabyś skorzystać, gdybyś chciała w swoim wątku wstawić jakąś swoją ankietę i liczyć na odpowiedzi czy głosowanie innych osób z forum.
Zbietka, opisz dokładniej swój problem (no może niekonieczne bardzo szczegółowo :wink: ). Bardzo ciekawy sposób z tą herbatką z ziaren kopru włoskiego, pondany przez siringę. Muszę sobie zapisać :D do ew. zastosowania.
Pozdrawiam
kasia
To tak jak u męża siringa. Jednego dnia ok., nawet bardzo ok (tak chciałabym czuć się "oczyszczona"), a potem dwa dni nic.: żołądek coraz bardziej wypięty.Cytat:
Zamieszczone przez aisak102
Chyba spróbuję z tym koprem. A mąż tak długo już pije takie herbatki? Kiedy? Na czczo, po posiłku?
Po dwóch tygodniach sie unormowało. On nadal pije te herbatki, ale nie zwraca uwagi na to czy przed posiłkiem czy po. Jeżeli nie przeszkadza Ci anyżkowy zapach i smak to spróbuj, moze Ci to pomoże.
U mnie wyproznianie dobrze reguluje jedzenie na sniadanie platkow owsianych gorskich z namoczonymi na noc suszonymi sliwkami, rodzynkami i morelami. Rano zasypuje 2 lyzkami platkow owoce dolewam wody , odczekam pare minut i zjadam. Czesto dosypuje jeszcze troszke sezamu, slonecznika i platkow migdalow.
Pychotka a swietnie oczyszcza jelita :lol:
Zbietka-po prostu jesz za chudo .Nie ma tłuszczu w twojej diecie .
Jak przeszłam na tłuściejszą diete z ograniczeniem węglowodanów
To NIGDY juz nie miałam problemów .