Wersja do druku
Witam, właśnie skończyłam 50 lat! - aż mi głupio a jeszcze bardziej z powodu wagi, jest dobrze ponad setkę:))
Zeby zbytnio nie nudzić, postanowiłam nacieszyć sie zyciem na dlużej i w zw z tym odchudzić swoją kochana doczesna powłokę;)
Szukam pań (lub panów) w podobnej sytuacji, razem raźniej:) :D
pozdrawiam, Ania
Pozdrawiam i zycze powodzenia :)
Wszystkiego najlepszego :)
Ja jutro kończę połowę z tego ;)
No ładnie więc jednak może się udać.. ja dopiero zaczynam, jestem kobieta w srednim wieku więc żeby schudnąć, zrezygnowałam z ziemniaków, chleba i wogóle węglowodanów wysoko przetworzonych. U ważnie spoglądam tez na indeks glikemiczny:)) Preferuję warzywa, mięso, oleje, rybki(uwielbiam) no wogóle jem to co lubię:)
Następnym razem napiszę kiedy będzie mnie 2 kg mniej
Pozdrawiam miło
Ania
Witaj Aniu :D Cieszę się, że dołączyłaś, szkoda, że dopiero jak 2 kilo schudniesz, to się ponownie pojawisz.
Najważniejsze rzeczywiście, żeby jeść to ,co się lubi i móc chudnąć.
Ja też wykluczyłam chleb, ziemniaki, słodycze. Pozdrawiam serdecznie i życze sukcesów.
witaj
Mam nadzieje ,ze z nami wytrzymasz do całkowitego zrzucenia balastu.
Tutaj różnie bywa ale sa bohaterki jak siringa -Hiii i wiele innych.
Czy wyznaczyłas sobie cel ,czy wiesz jaka jest przyczyna twojego tycia ?
moze akurat musisz zajrzeć w głab siebie i nazwać problem ,który zmusza cie do dojadania .
Jak by nie było serdecznie cie witam i zycze sukcesów . :roll:
I ja cię witam. Ja do piędziesiątki się zbliżam i to prawie jestem na mecie. Kilogramów też
było ponad sto a jest już dwu cyfrowo.Życzę ci sukcesu i obys mogła odezwać się jak najszybciej. Pozdrawiam
:D angaaa, witaj nam.
O ile nie mamy wplywu na liczbe swieczek na torcie, o tyle na liczbe kilogramow wplyw na ogol mamy.
Za kilka dni moje kolejne urodziny, juz bardzo blisko 50. Mam nadzieje przywitac je w lepszej kondycji, niz witalam nowy rok 2007. Po zwaleniu z siebie ponad 10 kg sadla jestem wyraznie mlodsza :roll:
Zycze Ci, zebys tak witala wakacje - lzejsza i mlodsza.
Witajcie
Ja też już przekroczyłam 40-stkę. No i przy wzroście 164cm dorobiłam sie wagi 86kg.
Od tygodnia walczę z moimi kilogramami stosując diete 1000 kalori.
Mam nadzieje że wszystkim nam uda się pozbyc zbędnych kilogramów.
Witam serdecznie.
Moje postanowienie o zgubieniu trochę kilogramów powzięłam w zasadzie kilka dni temu.Główny powód powstania nadmiaru ,to rzucenie palenia 3 miesiące temu.Niestety
wszelkie przegryzania miętówkami dały tak niecny wynik.
Myślę, że dieta niełączenia da pozytywny wynik.
Pozdrawiam.