Hej.
Vienne możliwe, że mnie widziałaś na gronie.
psotulka chyba faktycznie odetnę się od tego towarzystwa na jakiś czas.
dum niestety zawsze mam bardziej krytyczne podejście do siebie niż inni do mnie.
Triskell, Waszka mnie po prostu chyba moje własne chore ambicje przerastają, ponieważ ja zawsze jak już coś robie to chce to robić idealnie a nie zawsze wg mnie się udaje i później wychodzi z tego taka opinia na swój temat. Jestem chyba swoim najbardziej srogim obserwatorem.
najmaluch mi już teraz się wydaje, że jest mnie więcej
Wielkie dzięki Wam wszystkim, próbuje się podnieść. Jesteście rewelacyjne. Musze policzyć wszystko to, co wczoraj zjadłam i co dzisiaj zjadłam i Napisze Wam raport. Nie poddam się dla Was, dla siebie w pewnym sensie też. Od 1 lutego zacznę prace to nie będę miała czasu się dołować wagą tylko pewnie moje myśli będą się kręcić wokół pracy.
Moja następna choroba - pracoholizm. Jak już pracuje to całkowicie się zatracam w pracy.
Zakładki