Wątek: !!!!! UCZĘ SIĘ NORMALNIE JEŚĆ. !!!!!

Halinko buziaczek na dzień dobry!!!!
Tak sobie wczoraj obiecałam,ze wpadne na gg,ale po tej papierkowej robocie nie miałam juz sił ruszac rekami
Ciesze sie,ze tak milutko spedziłas niedziele!!I ze u Roksanki dobrze sie ten atak zakończył!Ale wyobrażam sobie jak córka sie wystraszyła!
Miłego dnia Ci Skarbie zycze!!
BUZKA :P :P

Halinko jestem pewna, że dzień prawdy okaże się wcale taki straszny... będzie ok ... Tak mi sie wydaje z tego co czytam z twoich raportów ... dużo ruchu masz i dużo spalasz

Miłego dnia!

Cześć Mamusia
I jak tam waga Twoja Ja postanowiłam się nie ważyć aby nie psuć sobie humorku hihihi Trzymam kciuki by waga spadła
Buziaki

Cześć Halinko

jak tam wyniki wagowe

na pewno sa ok, przeciez pięknie dietkujesz

a jak sie spisuje sprzęt od syna ???

pozdrawiam

Halinko, udanego poniedziałku życzę i trzymam kciuki za dzisiejsze ważenie :P

WITAM MOJE KOCHANE SŁONECZKA

ROKSANKA DZIŚ JEST PRZESTRASZONA PO WCZORAJSZYM ZDAŻENIU. CAŁĄ NOC SIĘ KRĘCIŁA I WIOLKA TEŻ NIE SPAŁA. INNYCH NOWOŚCI NIEMA.

JEŚLI CHODZI O MNIE TO DZIŚ CHWILA PRAWDY NO I MAM RÓWNOWAGĘ WAGOWĄ Z SUWACZKIEM ZNACZY WRÓCIŁO 61 KG.MYŚLICIE ŻE SIĘ CIESZĘ JAKOŚ NIE , BO W SUMIE JAK SPADA TO SIĘ CIESZĘ , A NIE JAK JEST TAKA HUŚTAWKA NA WŁASNE ŻYCZENIE.MYŚLĘ ŻE TERAZ BĘDZIE STABILNOŚĆ I WKOŃCU COŚ SPADNIE DALEJ.NIE UMIEJSZAM JEDZENIA STOJĘ DO 1200 KCAL DZIENNIE.TO ZNACZY MIĘDZY 1000 -1200KCAL.



MADZIU W NIEDZIELĘ MASZ ODPOCZYWAĆ , A NIE SIĘ MĘCZYĆ.

ANIU NIBY SPADŁO DO POZIOMU , ALE POWINNO BYĆ O WIELE MNIEJ.
DOBRZE ŻE JUZ WYRÓWNAŁAM , A TEN TYDZIEŃ NAPEWNO WAGA SPADNIE.

CÓRCIA JUŻ WIESZ ŻE WAGA MI SIĘ ZRÓWNAŁA Z SUWACZKIEM.

KASIU PISAŁAM KIEDYŚ ŻE SPRZĘT ODDAŁAM SYNOWI , BO NIE BYŁO LICZNIKA I NIE MOGŁAM GO DOKUPIĆ . PO PROSTU OSOBNO TO TRUDO JEST DOSTAĆ.
WAGA WYRÓWNANA Z SUWACZKIEM.

KASIU WAGA WYRÓWNANAZ SUWACZKIEM

Chyba przegapiłam ten wpis o sprzęcie, ale teraz już wiem

faktycznie bez licznika było by bez sensu

poadraiwam

Milego i udanego tygodnia zycze .

Halinko, odpowiadam:
puls możesz zmierzyć sobie sama, przykładasz dwa palce to tętnicy albo do nadgarstka i liczysz, do tego naprawdę nie jest potrzebny żaden specjalny sprzęt.

Musisz od 220 odjąć swój wiek (nie wiem, ile masz lat, więc Ci nie mogę sama obliczyć ), a potem z tego wyniku policzyć 60 %, to co Ci wyjdzie, to będzie u Ciebie najlepszy puls do spalania tkanki tłuszczowej, wystarczy 45-60 minut dziennie ćwiczeń aerobowych przy takim pulsie i wtedy spalasz tkankę tłuszczową.

Karnitynę łykaj rano i przed ćwiczeniami :P

Wiele osób ma wątpliwości, jak spalać skutecznie i zdrowo tkankę tłuszczową - postanowiłam więc zamieścić link do bardzo ciekawego artykułu - jeśli wiesz to wszystko, to z góry przepraszam za jego wklejenie, jeśli jednak masz jakieś wątpliwości, to proszę PRZECZYTAJ!! :P

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]