Wątek: !!!!! UCZĘ SIĘ NORMALNIE JEŚĆ. !!!!!

Wiola dzięki za informcje , faktycznie, ta pogoda nie jest dobra dla chorych i te sloneczko. Ale będzie dobrze , Roksanka jest silna i zobaczysz, ze bedzie dobrze.
Pozdrowienia dla Halinki i calej rodzinki

Nie zdążyłam sie pożegnać.
Halinko miłego i udanego wypoczynku.
Córeczki napewno Ci przekażą

Dla Roksanki

WYPOCZYWAJ POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Wiola ciesze się iż piszesz co u Was Buziaki dziewczyny

Halinko, otwieram okna i wpuszczam troszkę słonka i świeżego powietrza

POZDRAWIAM SERDECZNIE

Halinko, Kasia przewietrzyła, więc ja podleję kwiatki

POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Witam Na poczatek
KATSON-bardzo dziekujem w imieniu Roksanki za naklejki i pieniazki,bylo dzis wiele radosci z tego powodu.Teraz mysla co sobie kupia hi hi.
MISIALA-tobie tez dziekuje za naklejki,Roksance tak sie wszystkie podobaly ,ze teraz w kolko je oglada. Teraz troche o samopoczuciu Roksanki-niestety ma katar i to ja mecze bardzo,spadly jej o polowe wyniki i to tez mnie martwi,a na to wszystko ma straszne bole miesniowe po chemi .Od piatku jest na srodkach przeciw bolowych,dzis nawet w nocy plakala ze ja bola rece i nogi.Malo je bo miesnie buzi tez ja bola i przelyk.Jutro prawdopodobnie jedziemy do Bydgoszczy na krew ,bo oczywiscie u nas w szpitalu maja problem aby sprowadzic dla niej ta krew.Ja na sama mysl mam dosc,placimy skladki a oni ciagle nam problemy stwazaja.Ok na dzis koncze i przesylam pozdrowienia od mamy-HIIIII.

Biedna Roksanka Życie jest okropne rani tych, których kochamy
Własnie rozmawiałam z Wiolą i są u nas w szpitalu i Roksance dziś podadzą krew, więc nie muszą jutro jechać do Bydgoszczy.
Pozdrowienia