Strona 20 z 52 PierwszyPierwszy ... 10 18 19 20 21 22 30 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 191 do 200 z 517

Wątek: Still. wraca pełna skruchy...

  1. #191
    stillness jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam w piękmy piątkowy poranek
    Aż miło wstać, kiedy za oknem słoneczko przygrzewa... nieważne, że jest zimno Dzisiaj znów obudziłam sie pełna energii... złość minęła zupełnie Jakoś dam rade ze wszystkim... Dzisiaj mam na 2 godzinę do szkoły, ale i tak wstałam normalnie... to już jest istna bezsenność... ale dzięki temu troszke poczytam Na śniadanko jak na razie jest herbatka... później jeszcze chyba sobie kawke zrobie, bo mam straszną ochotę
    Pozdrawiam i miłego dnia wszystkim życzę

  2. #192
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    udanego piatkowego dietkowania))
    a gdzie sniadanko?tylko herbata i kawa mysle ze nie!!bo sniadanie to najwazniejszy posilek w ciagu calego dnia
    pozdrowka:*

  3. #193
    stillness jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ale mam humora Momentami byłam mega wsciekła, ale wszystko minęło... w końcu weekend Jedzonka na razie nie było nic a nic... sama podziwiam swoją silną wolę... Koleżanki mi dzisiaj machały przed nosem ciastem, ciastkami, w domu leżą pyszne jabłka, na które mam straszną ochote ale trzymam sie dzielnie Na obiad będzie ryż... Teraz lece sie troche zrelaxować przy "Tylko mnie kochaj"

  4. #194
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    stillness trzeba jesc rano,bo potem bedzie ci ciezko po poludniu, i sie najesz
    ale rozumiem cie mnie tez do jedzenia nie ciagnie,dopiero tak okolo 14 albo 15.
    no i wieczorem
    teraz jestem po obiedzie i czuje sie dobrze,sily chyba wracaja z czego bardzo sie ciesze

  5. #195
    stillness jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Na obiadek była porcyjka ryżu z jabłuszkiem, a potem kawka Dzisiaj ma się rozumieć już nic nie jem...

    Kaczuszko tu już ne tyle chodzi o brak chęci (choć faktycznie aż tak mnie do jedzenia nie ciągnie), czy specjalne głodówki... ja po prostu normalnie raz w tygodniu mam post (w środy), a jako, że jest Wielki Post, to poszczę i w środy i w piątki... tak sobie postanowiłam... i jak na razie się tego trzymam Kiedyś dla mnie niewyobrażalnie było zjeść tylko jeden posiłek dziennie, ale teraz przychodzi mi to niezmiernie łatwo... mogłabym tak cały czas, ale wiem, że to niezdrowe, a nie chcę sobie zrobić krzywdy Cieszę się, że siły Ci powróciły

  6. #196
    stillness jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej hej
    Kurcze w tygodniu nie potrafię zwlec się z łóżka... a kiedy mam jedyną okazję w tygodniu, żeby się wyspać, to oczywiście wstaję o 7 No nic... Śniadanko było chyba troszke mało dietkowe (właściwie bardziej obiadowe, niż śnidaniowe), ale za to nie zjem II śniadania, żeby naprawić małe obżarstwo Sobota jak zwykle zapowiada się pracowicie... zaraz zabieram się za nauke, potem w końcu muszę posprzątać swój pokój, bo ileż można żyć w takim syfie, po południu jak zwykle oaza, a potem sie zobaczy... chyba znów nauka Przynajmniej nie bede siedziała cały dzień na tyłku i myślała o jedzeniu
    Pozdrawiam i życzę wszystkim miłej soboty

  7. #197
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja zaraz tez musze brac sie za sprzatanie
    i to calego domu,chcialabym miec do posprzatania tylko swoj pokoj :P
    a potem tez moze cos sie poucze
    a przed wszystkim mam zamiar pocwiczyc


    udanego sobotniego dietkowania i mielgo dnia

  8. #198
    stillness jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Właśnie wszamałam obiadek... ryż Ostatnio mam fazę na ryż, a pozatym nie chciało mi sie nic kombinować, a zaraz wychodze i nie chciałam wyjść z domu bez obiadu, bo potem pod wieczór bym sie na coś rzuciła :P Z nauki na razie nic nie wyszło, ale w pokoiku błysk
    Pozdrawiam... odezwę się wieczorkiem

  9. #199
    stillness jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Yhm... dzisiaj też sobie pospałam... pół nieprzespanej nocy i pobudna o 7... tym razem dla odmiany tak bołał mnie brzuch, że myślałam, że się wykończę. To pewnie przez to, że ostatnio strasznie mało jadłam, a wczoraj poszłam do koleżanki i ona we mnie wpychała... Było mi potwornie niedobrze Zresztą do tej pory jest... dlatego na śniadanie zjadłam tylko 2 małe jabłka i herbate wypiłam... Może potem coś jeszcze uda mi sie zjeść, bo jak na razie bez szans Dziś znów sprawdzian silnej woli u babci, ale tym razem myślę, że się nie dam... dostałam nauczkę... a słodyczy na pewno nie rusze... postanowień trzeba się trzymać
    Pozdrawiam Was

  10. #200
    stillness jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Popijam sobie kawke z mlekiem... nie moge sie jednak zmusić do jedzenia Bleh...

Strona 20 z 52 PierwszyPierwszy ... 10 18 19 20 21 22 30 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •