-
Wielkie odliczanie
Czesc wszystkim :D
Zaczelam dzis swoja dietke. Przede mna 20,5kg i 85 dni. Tyle dzieli mnie od majowego weekendu. Mam 24 lata i serdecznie dosc tego jak wygladam. Czuje sie jak uwieziona w ciele ktorego nie potrafie, nie chce i nie zamierzam zaakceptowac. Dlatego postanawiam to zmienic. Schudne, bo chce sie pozbyc kompleksow, chce byc atrakcyjna, chce sie podobac sobie i nnym, chce zwracac uwage, stroic sie, malowac, spotykac sie ze znajomymi, miec co na siebie wlozyc. Majowy weekend to moj deadline. A wiec do roboty! :D
Zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego odchudzania! :D
DZIEN 1
Dzis zjadlam:
kanapki z papryka (150kcal)
2 jablka (200kcal)
serek wiejski light (150kcal)
zupa warzywna (100kcal)
Cwiczenia:
basen (1h)
orbitrek (1h)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...13f/weight.png
-
Witam i życze powodzenia :D:D
mam nadzieje, ze to nie jest całe dzienne jedzenie??? 600 kcal????
:shock: :shock: :shock:
dziewczyno, odchudzanie poniżej 1000 grozi jojo i zdrowe też nie jest.
-
DZIEN 2
Dzien drugi, rownie udany jak pierwszy :D -1kg mniej :D
Dzis zjadlam:
kanapki z pomidorem
jablko
warzywa z patelni
jogurt naturalny
sok marchwiowy
Cwiczenia:
basen, orbitrek
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...e91/weight.png
-
Czesc.
Wyznaczylas sobie, ze bedziesz chudla ok 1,7kg na tydzien. Nie pomysl, ze Cie tego nie zycze ale czy Ty juz kiedys sie odchudzalas i to w tak duzym stopniu,mam tu na mysli ok. 20kg?? Nie chce Cie urazic ale wydaje mi sie, że to bardzo rygorystczne zalozenie. Moze sie myle nie wypieram sie ale uwazam, że jezeli chcesz odchudzic sie zdowo to powinnas zdac sobie cel w formie: tak jak to jest w Twoim przypadku, ze schudniesz do 56kg ale nie wyznaczajc sobie na to konkretej daty/ilosci dni. Jezeli bedziesz sumienna, nie bedziesz oszukiwac aTwoj organizm bedzie si ezachowywal w taki a nie inny sposob to uda Ci sie to w ta ilosc dni, ktoa sobie zalozylas ale nie zawse tak jset jak sie chce. Czy czytalas inne pamietniki? Jezeli tak powinnac o tym wiedziec.
To tyle z mojej strony i szczerze zycze powodzenia.
-
Czytalam inne pamietniki i wiem ze wiekszosc osob chudnie wolno - fakt. Ale faktem tez jest, ze wiekszosci z nich brakuje silnej woli! Zalamuja sie, kusza na to czy tamto. Kontynuuja diete, owszem, chwala im za to, ale dieta w ktorej od czasu do czasu pozwalamy sobie na to czy tamto (tzn slodycze, ciasta itd) jest dla mnie zadna dieta. Moim zdaniem, albo chcemy byc grube i pozwalamy sobie, albo panujemy nad KAZDA zachcianka i dazymy do jasno wytyczonego celu. Ja tak wlasnie bede robic.
Dzieki za wsparcie :D
-
Nie wszyscy potrafią panować nad każdą zachcianką ,bo nie wszyscy maja aż tak silna wolę..
-
DZIEN 3
Kolejny 1kg mniej :D Taka dietke to ja lubie :D Ciekawe kiedy skonczy sie ta dobra passa :wink: Przeciez nie bede chudla do konca po 1kg dziennie. A szkoda :wink:
Dzis nie bedzie cwiczen, mam gosci. Ale z jedzonkiem zmieszcze sie w 1000 na pewno.
pagulinko, silnej woli mi faktycznie nie brakuje :D
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...f0e/weight.png