-
jak to w wakacje dlatego zawsze mówię, że w wakacje nie da się schudnąć
no, o to chodzi, żeby nie przytyć, już nie ważne, że nie schudnę. na 15oo będę, ale na pewno będą wyskoki, jak to w wakacje. i myślę, że nie powinnam ani chudnąć, ani tyć
a po tym dzisiejszym dniu, tak lekko się czuję, od razu lepiej
-
ja dziś mam doła, kaca i w ogóle źle się czuję...więc nie ma co zaczynać od dziś, zacznę od jutra (naprawdę, bo ostatnio dobrze mi idzie) w dobrym nastroju, bo teraz tak mnie głowa boli, koszmar
-
Xixa- no to zaczynaj od jutra, byle zacząć i skończyć .
-
nasto --> twardo postanowione, że od jutra, bo dziś mówię wam, porażka...ledwo zyję...
dobra, idę spac
-
spać? już?? żartujesz??
choć mi by się przydało to bym nie zaprzętała sobie myśli jedzonkiem i ciastem przyczajonym w lodówce
co do alkoholu... ja po przepiciu przed najgorszym ustnym egzaminem w tej sesji mam wódko-wstręt :P i dobrze... przynajmniej zero pustych kalorii :P
-
Zgadzam sie z Agassi. Nie da sie schudnąć w wakacje Dlatego planuje juz poczatek na jesień. Tak jak rok temu. Xixa wyspij sie, wypije jakąś herbatke, zjedz jajecznice z grzanka. to najlepiej robi na kaca. Wierz mi.
Buraczeq a wiesz ja też mam wódko-wstret. :P :P
-
Hej!
Też sie zgadzam z wami! W wakacje to poprostu jest niemożliwe żeby schudnąć (ja przytyłam :P) Mi się tak dobrze odchudzało w zimie... To były czasy...
Xixa, olej kalorie dzisiaj xD masz kaca, więc nawet nie byłabyś w stanie myśleć i liczyć Od jutra tak jak mówisz, wrócisz ładnie do dietki =D
Mam takie pytanko - wiem, że Ty chyba lubisz Evanescense, co nie? Ostatnio widziałam na Vivie taki teledysk, gdzie ona siedzi przy stole, na drugim końcu taki chłopak (ahh śliczny ) no i był wilk jakiś też... Nie wiem czy kojarzysz? Bo podobala mi sie piosenka, chciałam ściągnąć a nie pamiętam tytułu...
Buziaczki :*
-
ja też. niecierpię wódki choć czasem mi się zdarza wypić :P
jasmin: mi najlepiej zawsze wychodziło na wiosnę ale tym razem dałam Ciała i wiosnę przespałam
-
Ja wole pić wódkę niż np. piwo
-
Nie znoszę wódki Najbardziej lubię wino, likierki (takie słodziutkie, mniam) i miód pitny, piwo też lubię. A co do odchudzania i pór roku...mi tam lato pasowało, choć faktycznie, nie zawsze idzie się odchudzać np. na wyjazdach, najbardziej chyba jednak wiosna mi odpowiada
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki