...........i to jaka.... wstaje o 2 po poludniu ide spac po 4ej nad ranem i zasypiam z trudem. chyba mam kryzys .....ojojjjjjjjj. meczaca ta dieta
Wersja do druku
...........i to jaka.... wstaje o 2 po poludniu ide spac po 4ej nad ranem i zasypiam z trudem. chyba mam kryzys .....ojojjjjjjjj. meczaca ta dieta
po prostu rozregulowałaś sobie zegar biologiczny, albo faktycznie to wina diety, moga to też byc zaburzenia hormonalne :(
ja tez mam doła :(
ja mam średnio 7 razy w tygodniu :lol:
hehe ja ostanio cierpie na brak czasu i stresy. Ale juz nie wpiepszam po opakowaniu czekolady, bo jej brak dzis tylko 2 batoniki płatkowe :D
Pozdro i nosy do góry wiosna idzie, na depresje zalecam duzo czegos do roboty, bo nie ma sensu siedziec i sie użalać nad sobą. Po wysiłku wydziela sie hormon szczęścia ;)
O tak agalicht masz racje!! Njapierw pot i łzy a pózniej usmiech i relaks :D
A wszystko przez to ze zazwy czaj myslalam tylko o zarciu. I to wszedzie : w domu, w szkole, na ulicy.
Teraz to sie powoli zmienia.
Mam hobby i spotykam sie czesciej ze znajomymi. Niestety nie mam przyjaciół wiec nie mam komu sie tak totalnie wyzalic .
I to tez jest jeden powod depresyjny - brak przyjaciół
Cos po prostu we mnie jest takiego co nie pozwala mi ich miec !!!
temat przenosze do działu "Pamiętniki..."