Wątek: Wiosna przyjdzie ze mną ...

Witaj nusiaaa , ale się cieszę, że tu jesteś. Super, że będziesz mieć rowerek, nie ma to jak szaleństwo na dwóch kółkach ...

Ja właśnie poprawiam sobie spodnie na maszynie....zwężam....

matematyk- licz mi tu kcl bo cos mi za mało wychodzi, ale mogę się mylić. ty prawie na samych owocach i warzywach lecisz, no i ten tuńczyk dzisiaj (bleee ), spróbuj więcej białka i mięska wprowadzić do diety bo Ci włoski i paznokcie poleca mimo tych witaminek z owoców wiem, bo przez to przechodziłam, niestety organizmowi trzeba dostarczac wszystkich składników No i najbardziej kaloryczne danie dałaś na wieczór a powinno być na odwrót, wiem, że z tym cięzko bo sama na ogół tak robię( np. dzisiaj)ale musimy nad tym popracować
Pozdrawiam cieplutko- pewnie,że laska jesteś, a co myślałaś? Każda z nas jest :P

Masz całkowita rację Minewra, ale co mam zrobić, jeśli moja dieta wymaga owoców rano, później warzywa, a po 16 cokolwiek, tylko do uczucia sytości. Wyszło mi dziś ok 1200 kcal.
Obiecuje, że od jutra będę liczyć kalorie - dla Ciebie
Czuję się dobrze...., ale przyznam się ,że był dzień, że zjadłam 600kcal tylko, nie miałam czasu wtedy.. Przepraszam ....

Postanawiam poprawę i liczyć kalorie na forum !!!!

nusiaaa i Minewra dziękuję WAM, że poświęcacie się i zaglądcie do mojego dzienniczka, chyba tylko Wy pomagacie takiej sierocie jak ja. Czasami przydałby mi się porządny kop. No bo ja pierwszy raz na takiej diecie i tak długo (dziś 19 dzień). Nie wiem czy jest co świętować.... schudłam już tak naprawde 2 porządne kilogramy i cieszę się z tego. Czuję się dobrze i dzięki WAM wiem, że mie się uda.
Ja też WAM pomoge w trudnach chwilach i zawsze będę służyć poradą.

DZIĘKUJĘ WAM, ŻE JESTEŚCIE

ehh matematyk nie dziękuj po to tu jestesmy :P aż tyle wyszło? to ze mnie sierota bo ja tylko wiem ile ma kcl to co ja jem a ostatnio owoców mało u mnie (źle!!)

upss u mnie było dzisiaj niecałe 700kcl ale to własnie też przez brak czasu, jutro moze będzie lepiej pisze moze bo też się zapowiada cały dzień poza domkiem, chyba skusze sie na tego owocka jak radziłaś :P



podobają mi się te gify

.... no no no .... hhehe

.... czasami jak jesteś w biegu dobrze sobie wziąść do torebki jakąś zdrową przegryzkę, bo możeszto nadrobić na następny dzień. Uwierz mi Minewra, ja kiedyś tak miałam
Wyszło mi dziś aż 1200, bo winogron dużo zjadłam ..., no i ten tuńczyk - to cała puszka poszła (185g), .....paluszki lizać....

.... a tu macie więcej GIFÓW... - możecie sobie wybrać
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Znalazłam dla Ciebie sałatkę z tuńczykiem z książki South Beach. Jadłam tą sałatkę i smakuje mi (tylko ja robiłam bez awokado i selera, a sałatę dałąm zwykłą).
Oto przepis:

1 puszka tuńczyka w zalewie wodnej (170 g)
0,3 (jedna trzecia, piszę tak, bo kreskę nie wyświetlało mi nie wiem czemu) szklanki posiekanego ogórka
0,3 szklanki posiekanego pomidora
0,3 szklanki posiekanego awokado
0,3 szklanko posiekanego selera
0,3 szklanki posiekanej rzodkiewki
1 szklanka posiekanej sałaty rzymskiej

Sos:
4 łużeczki oliwy z oliwek
2 łyżki świeżego soku z cytryny
2 ząbki drobno posiekanego czosnku
pół łyżeczki czarnego pieprzu mielonego

Przygotowanie:
Ułożyć tuńczyka, ogórki, pomiory, awokado, seler, rzodkiewki i sałatę w szklanej misie.
Przygotowanie sosu:
Wymieszać oliwę, sok cytrynowy, czosnek i pieprz. Otrzymanym sosem polać sałatkę.

.... DZIĘKUJĘ LadyDevil....

Napewno skorzystam z tego przepisu.... ile to może mieć kalorii? chyba trzeba liczyc po kolei wszystko, no nie?...

Bez awokado ma napewno mniej, no i ja bym dała mniej oliwy - łyżka duża wystarczy. W książce pisało, że 506 kcal, ale powiem Ci, że tego dużo wychodzi i śmiało można to rozłożyć na 2 porcje. A jest smaczne i sycące