-
Hej dziewczyny!
POzwólcie, że zacznę od siebie :P
Zjadłam 870, piwa i nic innego grzesznego nie będzie Ale może jeszcze zaraz coś zjem małego.
Dziś rano ważyłam 53, ale jeszcze nie przesuwam, bo nie wiem co jutro waga pokaże
Przed "na wspólnej" wsiądę na rower i pojeżdżę ze 40 min.
Espresso,
ale 1200 to i tak dobra dietka
Agulon,
kajzerką się martwić nie musisz, skoro i tak bilans bilans dobry wychodzi
Silje,
to jest Twój wątek Powolutku musisz sobie te kalorie zwiększać. Ale powolutku. Pozwalaj sobie na pojedyńcze małe przyjemności
Ktosiula,
trzymam kciuki za ważenie, faktycznie lepiej po okresie. U mnie spadło właśnie po okresie, a w trakcie cały czas było 55 Lepiej poczekać, zaoszczędzisz sobie rozczarowań
-
Szeflera, lepiej zjedz coś jeszcze, bo 870 to mało trochę jak na rowerek chcesz wskoczyć. No i trzymam kciuki za jutrzejszą wagę!
-
Witajcie! Przesyłam miliony pozytywnej energii! Piękny dzień się zapowiada, słońce świeci, ptaszki prawie śpiewają, wiatr prawie nie wieje jak cholera - tylko skakać na skakance z radości )) Hihi.
Buziam mocno.
ps. Ale mam humorek... Szok!
-
Jak to? A u mnie pada.. przeciez to tylko drugi koniec polski
Również zycze miłego dnia, dużo zapału do walki i wszystkiego wszystkiego
Szeflera ładny wynik, ale napewno dobrze wiesz, że do 1000 powinnaś dobić.
Gratulacje ze na piwko się nie skusiłas! Ja dzisiaj prawdopodobnie sobie zakosztuje więc musze zrobić jakiś plan na cały dzień
A ja to nigdy nie wiem czy dobrze licze, ale napewno o 500 kcal się nie myle więc jakoś to będzie Kiedyś tez tak miałam, że jak juz przekroczyłam nawet o 20 kcal to mi głupio było. Jedłam tak między 800-950 (tak wynikało z wyliczeń) ale teraz doszłam do wniosku, że nawet te 1100 kcal jest dobre i jeśli tylko chcę, postaram się to też schudnę. A przynajmniej ani przez chwile nie jestem głodna (chyba, że głodna na słodkości )
Jeszcze raz miłego dnia i pisać co u was!
jak widać jednak się zważyłam, 1 kg mniej zawsze coś
-
Brawo Ktosiula, kongratulejszyn!!!
-
Super Ktosiula, oby tak dalej!
U mnie waga już trzeci dzień pokazuje to samo, ech.. Zrobiłam ćwiczonka na brzuchol, ramiona, nogi i pośladki, teraz śniadanko (musli z mlekiem) i do nauki. U mnie pogoda też niezbyt optymistyczna od rana, więc i humor bardzo średni.. jeszcze ta waga..
-
Hej Kobietki
Już 7 dzień mojej dietki norweskiej i 3,1 kg mniej niż na początku
Od razu lepiej się czuję
Mam nadzieję, że wytrwam bo jeszcze tydzień przede mną
Pozdrawiam Was wszystkie gorąco - Ania
-
Brawo Ceteria
-
Agulon dzięki i życzę także powodzenia z Twoimi zmaganiami z kg
Miłego dnia
-
hej kobietki....u mnie ok zjadam dziennie koło 1500-1200kcal. biegam co drugi dzień na przemian z rowerkiem...jest ok,myślę że ze dwa kilo mi spadło,tak przynajmniej sie czuję bo nie ważyłam się ....nie mam wagi,dla mnie najwazniejsze że dbam o sibie i nie tyję,nie objadam się-pozdrawiam cieplutko
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki