Bo chcę być fit :D

Hej!! Już kiedyś pisalam na tym forum, ale postanowiłam założyć nowy temat. Dzisiaj wstałam i spojrzałam w kalendarz... do wakacji już tylko niecałe 2 miesiące. Z jednej strony się cieszę, a z drugiej to strasznie mało czasu zostało żeby coś zrobić ze swoim wyglądem ;( No ale teraz coś o mnie. Jeśli chodzi o mój wygląd to nie jestem jakaś strasznie gruba, ale na pewno nie wyglądam tak, jakbym chciała :( Postanowilam do wakacji zrzucić 5 kilo. Mam nadzieję, że się uda. Nie będe stosowała jakiejś rygorystycznej diety, kiedyś stosowałam kopenhaską i niezbyt miło ją wspominam bo po 11 dniach znalazłam się w szpitalu :( Więc teraz odchudzam się z głową, tzn. ograniczam produkty kaloryczne, w szczególności słodycze, których nie potrafię sobię odmówić. Wiem, że nie wytrzymam bez niczego słodkiego więc będę jadła lody :) już mniej kaloryczne niż czekolada, prawda? No nic do tego mam zamiar trochę wiecej sie ruszac. Codziennie brzuszki, może bieganie i powinno być dobrze :):) najważniejszy jest optymizm.
A właśnie najważniejsze... mam 170cm i ważę 63 kg :oops: , ale do wakacji będzie ponizej 60... mam nadzieję 58 i to mi wystarczy :)
No to liczę na Wasze wsparcie. Papulki

Zycze powodzenia i trzymam mocno kciuki za Ciebie:) Nie masz duzo do zrzucenia, wiec w 2 miesiace powinno sie udac:) Bede zagladac i wspierac jakby co:)
Pozdrawiam!:)

Do wakacji bez problemu zdąrzysz, jeśli będziesz konsekwentna w odchudzaniu :wink:

Pozdrawiam i trzymam kciuki :)

Rzeczywiscie 5 kg na dwa miesiace to pestka :) a z nami to juz calkiem lajcik, no i bedziesz fit :P trzymam kciuki :)
http://cafe.interlogic.cz/images/kontakt/motyl.jpg

Dziękuje dziewczynki za odpowiedzi :*
Mam nadzieję, że będziecie mi pomogać w tej walce z kilogramami. Ufff...już jeden dzień mam za sobą... może nie odchudzałam się zbyt rygorystycznie ale chyba nie przekroczyłam 1200 kcal więc nie jest źle... poza tym 100 brzuszków i 2 km biegu :D Dzisiaj kolejny dzionek, powinno się udać... wierzę w to i w siebie :):)

To miałaś bardzo udany dzień :) Oczywiście, że będziemy Cię wspierać :D Pozdrawiam :*

100 brzuszkow i 2km biegu - to chyba super dzien:)) Oby tak dalej:)) Pozdrawiam!:)