-
Teraz to jest to!
Zaczynam po raz kolejny, ale teraz jest inaczej. Po raz pierwszy kontroluje to co jem, to ja jestem górą a nie jedzenie. Potrafię powstrzymać się od jedzenia ciastek kiedy bardzo chcę. Nie obżeram się, kompulsywnie. Wszystko jest na jak najlepszej drodze do rozpoczecia prawdziwej, zdrowej diety. Może troche o mnie.
Nazywam się Marta, mam 16 lat [prawie;], mam 163.5 wzrostu waże ok 58 kg, rok temu ważyłam 64 kg, także mały postep jest :D Jestem etatową odchudzaczką, ale to właśnie się zmienia. Od tygodnia stosuję 1000 kcal, czuję że wszystko idzie w dobrym kierunku [nie licząc dwóch wpadek, o których wolałabym zapomnieć:P]
Narazie udało mi się jedno - nie myślę tyle o żarciu. Wychodze powoli z tego błędnego koła, powoli bo jescze długa droga przede mną. Mam nadzieję, że będziecie mi w niej towarzyszyć :*
Jutro zacznę swój pamiętniczek.
Pozdrawiam ciepło.
-
Trzymam kciuki :)
Napewno osiągniesz swój cel :)
-
Ups chyba Martunia zapomniała o swoim pamietniczku :(