-
"Grubasku" swietnie się spisałaś u babci, bo z nimi tak to jest, ze dla nich wnuczki sa wiecznie zagłodzone, a te ich przysmaki...... Ja widzę, ze ty z rana jesteś w pełnej formie, bo ja tam wolę dłuzej napić się kawy lub po prostu zrelaksować się przed praca. Udanego dzionka
-
Witam;*
eehhh wreszcie tu dotarłam;p normalnie dzis caly dzien jestem gdzies w biegu;p i padam już normalnie;p
w szkole dzis bylo calkiem calkiem, choc te 2 wf wykonczyly mnie totalnie:/ a jak wrocilam ze szkoly to zjadlam szybko obiadek i pojechalam na rowerki no i niedawno wrocilam no i moze sie teraz wyspowiadam bo juz dawno tego nie robilam;p
Jedzoko:
1. Śniadanie (godzina 7:10)
* płatki owsiane z mlekiem=> 300kcal
2. II śniadanie (godzia 10:40)
* chlebek pełnmoziarnisty=> 185
* szyneczka-> 60kcal
* masło=> 50kcal
3. Obiad ( godzina 14:20)
* zupa botwinka=> 300kcal
* mięso gotowanege=> 200kcal
* naleśnik z serem=> 200kcal
4. Kolacja ( godzina 18:20)
* serek danio waniliowy=> 210kcal
Sport:
* 40 minut spacerku
* 30 minut rowerku
* 90 minut wf
* 10 minut callaneticsu
no i wiecie co dzis postanowilam? ze musze przytyc! bo wszyscy mowia ze naprawde wygladam za chudo wiec im poslucham i przytyje te 2kg
dobra teraz musze lecec na dworek poodwiedzam was pozniej;p
buziolee;*
-
ehh ej az mi milo
pierwsza dizewcyzna ktora uczciwie mowi ze powinna przytyc i nie robi z tego problemu jezu przynosisz mi wiare w ludzi :*
-
Hehe, tego chyba jeszcze nie było, żeby na tym forum ktoś deklarował chęć przytycia Cieszę się, że taka mądra z Ciebie dziewczyna :* Jadłaś jak zwykle ślicznie i dużo się ruszałaś, więc dzionek zaliczamy Ci do bardzo udanych Miłego wieczorku Słońce :*
-
co sie dziwić , przeciez jest taka chudziutka .... tylk osłonko na 1500 to ty nie przytyjesz więc zacznij dobijać do dwóch tys. pozdro =*
-
Boże, Ty masz tyle wzrostu (no o 1 cm mniej :P) co ja, a ważysz 48 kilo OMG! To ty jesteś chuidzina jak nic.. tyj mi tutaj, bo mi głupio :P Nie żartuje, ale tak na serio powinnaś przytyc te 2 kilo przynajmniej I tak malutko jesz... jak Wy umiecie się tak powstrzymać? nie chce Wam się jeść w ciagu dnia czy jak? Bo ja nieraz siedzę już na lekcjach i nie mogę się przerwy doczekać, żeby coś zjeść... a Wy? Zdradźcie mi tą tajemnicę...
-
hehe ja dzisiaj na praktykach miałam Apel dyrektora i mi sie s trasznie jeść chciało i probowałam skubać jedzenie z torebki , ale nie dało rady. Moze jedz częściej na przerwach bierz sobie więcej jedzonka do szkoły
Grubasku jestem z Ciebie dumna, że doszłas do tak rozsądnych wniosków, brawo dla Ciebie i dla dzisiejszej dietki oraz ćwiczeń
dobrej nocki, buziaczek
-
Zdrowe podejscie do dietki :*:* Miłej nocy :*
Buziaki :*
-
Witam;*
dziekuje wam waszytkim za wszystko;* ( to tak na wstepie;p)
a co do tego przytycia to jestem swiadoma ze musze i bede sie starala
a dzis wlasnie wcinam sniadanie, jestem juz po cwiczonkach i standardowo byl callanetics
no i zaraz trza zmykac do szkoly:/ dzis 6 lekcji wiec jak wroce to cos napisze
buziak;*
-
"grubasku" widziałam w końcu twoje zdjęcia, bo chodziłąm po forum. Wyglądasz ślicznie i te 2 kilogramki, jeśli chcesz, nic nie przeszkodzą w wyglądzie. Ślicznie sobie radzisz, a te cwiczonka rano to wspaniały pomysł. Życzę udanego dnia w szkole, oby same 5 i 6 były itp. itd. Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki