olunka1990 wiec najpierw gotuje mleczko. i do gotujacego mleka wsypuje mlatki owsiane i to sie razem jeszcze gotuje dopoki platki nie stana sie miekkie
olunka1990 wiec najpierw gotuje mleczko. i do gotujacego mleka wsypuje mlatki owsiane i to sie razem jeszcze gotuje dopoki platki nie stana sie miekkie
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
Bilans za dzień 2-06-2006r
Jedzonko:
* śniadanie: owsianka => 159kcal
* II śniadanie: -------
*Obiad: kotlet schabowy => 365kca
* podwieczorek: bigos => 350kcal
dodatkowo: jabłko => 43kcal
razem: 917kcal
Sport:
* 15 minut spacerku
* 40 minut grabienie trawy
* 5 minut na rowerku stacjonarnym
Jezu dziewczynki ratujcie;( mam cała kuchnie pysznych ciast, bigosow itp jak ja mam to przetrzymac i sie nie skusic?
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
Co jak co ale Tobie Słoneczko nie zaszkodzi małe "conieco" Troszkę możesz sobie pozwolić, byle w granicach rozsądku
hihi jak zobaczyłam 5 min na rowerku to mi się aż humor poprawił 5 min zaraz po grabaniu trawy czy 5 min tak sobie?
Pozdrawiam :*
to 5 minut to rano przed sniadaniem i teraz mam zamiar jeszcze troche sobie pojezdzic, jak bede ogladac opole
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
No pewnie, jak sa pyszności to się skuś, ale nie obżeraj
taka moja rada :P
Ja chciaąłm dzisiaj coś nieładnego zrobić z tym co zjadłam
Ale najwidoczniej moj organizm nie jest do tego przystosowany.. i dobrze
Od jutra bede grzeczna oo ! :P
olcieek postaram sie nie obzerac! tzn doszlam do wniosku ze 2 kawalki ciasta i kawalek tortu to tyle na tyle moge sobie pozwolic, a czy dotrzymam obietnicy to nie wiem;P
Ja dziś nawet byłam grzeczna bo skusilam sie tylko na bigos ale pyznyyy był z winem i śliwkami suszonymi cudooo
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
No rzeczywiscie muuusiał być cuudny
Bigosik dobry jest :P
witaj maluszku, widze, ze dobrze sobie radzisz.
Co do owsianki, ja też gotuje jak ty, czasem wrzuce jeszcze pare rodzynek - no i zajadam sie, jest syta i zdrowa i daje moc do walki z kilosami
0-7 dni(-4)W=80kg,8-14dni(-1)W=79kg,
15-22dni(-1)W=78kg, 23-28dni(-1)W=77kg, 29-37dni(-2)W=75kg
tu walcze o lepsze jutro postanowiłam i kropka! - Grupy Wsparcia Dieta.pl
A, grubasek, bo Ty masz tak, że jesz pyszności w niedzielę, dobrze kojarzę?
ja jem pysznosci kiedy mi sie zachce, ale cos czuje, ze trzeba bedzie przystopowac:]
Grubasek nawet nie wiesz jak sie ciesz, ze zaczelas jesc lepiej Jakos tak az przyjemniej sie czyta:]
Zakładki